Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Renicach

Byłem wychowankiem tego ośrodka wieki temu lata1985 moim wychowawca był D.Skibicki syn Dyrektora tego Ośrodka wtamtych czasach wyszedłem na ludzi.dzieki temu Ośrodkowi.

Witam wszystkich jestem wychowankiem z ośrodka wychowawczego w Renicach i tak bardzo niby jesteśmy poszkodowani tylko szkoda że wogóle nas nie słuchacie a my też mamy coś do powiedzenia mi bardzo się podoba ośrodek i nie chce żeby mi go zmienili bo czuje się tutaj bezpieczny a wy nas w ogóle nie słuchacie nas tylko jakiś mediów szkoda bo niby tak bardzo chcecie nam pomóc a wy taki sposób nie pomożecie czemu chcecie nam zamknąć ośrodek ???i czemu nasz media nie słuchają dali najważniejsze wywiad do tej pory nie widać go a scena jest jak pokazują nasze buty ale wypowiedzi nie pokazali ponieważ nie ma nic ciekawego bo same dobrze rzeczy mówimy to to już nie ważne tylko te niby złe przed wielu lat są najważniejsze szkoda serio mówicie tez że nie mają kontaktu z rodzicami moi rodzice mają stały kontakt z wychowawcami jak i z panią Dyrektor z wychowawcami to można normalnie rozmawiać a nie że niby z nami nie chcą gadać pozdrawiam cieplutko i proszę posłuchajcie nas końcu a nie nas zlewacie.

Miejsce zamkniete, nieczynne. Mlodziezy brak, palac zadbany ciekawy architektonicznie na tylach piekny park , jezioro wysoka wieza cisnien i brama wjazdowa wysoka murowana z cegly. Po przeciwnej stronie drogi kosciol z kaplica cmentarna na frontonie bogata mozaika. Pieknie zagadkowo i pusto a miejsce szczegolne polecam obejrzec z zewnatrz bo inaczej sie nie da

W 1905 r. dwór w Renicach nabył Hugo Oppenheim, berliński bankier. Z jego polecenia dwór przebudowano na pałac. Jednak Oppenheim, który był żydowskiego pochodzenia, postanowił wyemigrować, a majątek sprzedał towarzystwu parcelacyjnemu „Eigene Scholle”. Cała jego rodzina wyemigrowała wtedy do USA. W pałacu hitlerowcy założyli jeden z ośrodków Hitlerjugend. Po II wojnie światowej utworzono tutaj Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy, który nadal funkcjonuje

To jakaś katownia a nie ośrodek wychowawczy, i pracownicy psychopaci. W naszym ułomnym kraju takie kwiatki niestety mają rację bytu. Rozgonić to.

Piękny zabytkowy pałac. W dodatku w bardzo dobrym stanie!!!!

Dobrze, że to miejsce przestanie istnieć. Szkoda tych chłopaków, którzy przewinęli się" przez ten ośrodek. Placówka

Sądzę,że odpowiednio są wychowankowie traktowani. Jeżeli rodzice ich nie wychowali i zabrakło dyscypliny to ktoś musi im wskazać drogę życia. Brawo każda metoda , która prowadzi do celu i jest skuteczna to tego się trzymajcie. Im więcej opinii jest złych tz. dobrze wykonujecie pracę. Szacunek dla dyrekcji i nauczycieli.

To miejsce ocieka przemocą i jest domem dla ludzi-wychowawców znęcających się nad wychowankami. Po lekturze reportażu jestem przerażona, że jacy ludzie tam pracują! Sprawa dla prokuratury