Poczta Polska

Nadal nie można płacić kartą, przydałaby się wyraźna informacja na drzwiach. Pani informująca mnie o niemożliwości płacenia kartą była nieuprzejma.

Dzwonię do agencji od rana i nie mogę się dodzwonić specjalnie nie odbierają telefonu

Bardzo miła i szybka obsługa.

1gwiazdka dla Pani blondynki (krótkie włosy). Niemiła, nieuprzejma, zawsze odpowiada z fochem, jakby siedziała tam za karę. Gdy jest pusto, udaje, że nie widzi klienta, który stoi przy okienku. Za każdym razem w taki sposób byłam obsługiwana. Za to obsługa Pani brunetki bardzo fajna. Zawsze liczę, że to ona będzie na zmianie. Gdyby tylko ona tam obsługiwała, byłaby całkiem inna ocena.

Ta poczta jest słaba jak sobie coś zarezerwujesz i po to wracasz kupić to tego nie ma ,nigdy nie dotrzymuje obietnic ale obsługa jest miła i dla tego łaskawie i ledwo dostaje 1 gwiazdkę

Jedna z pracownic to totalna porażka (gruba, krótkie blond tlenione włosy). Pracownica arogancka, bez ogłady. Odzywa się do klientów w sposób niezwykle ignorancki. Odprawiła z kwitkiem starszą panią, która chciała coś opłacić. A wystarczyło wykazać minimum empatii. Na którą ewidentnie nie było jej stać. Kobieta odeszła od okienka zdenerwowana. Za to mina satysfakcji i ukrywany szyderczy uśmiech tej Pani był niezwykle wymowny. To miejsce, dzięki temu pracownikowi, jest strasznie brzydkie. Nie chce się tam iść, aby odebrać przesyłkę. Ona i jej zachowanie, jako pracownika Poczty Polskiej, to jakiś skansen PRL. Noszę się z zamiarem napisania oficjalnej skargi na tego pracownika.

Masakra, nie wiem co się dzieje, ale wydanie listu tra dobre 7-10 min, nie mówiąc o kolejce jak za minionej epoki, tempo, serdeczność, umiejętność załatwienia sprawy masakra, wolę jechać nawet nakładając kilometry gdzie indziej, by nadać paczkę, najgorsze jak muszę odebrać! Nie polecam!

Poszedłem odebrać paczkę, zamiast mi normalnie powiedzieć że można od. 16 lat. Pani zaczeła mieć do mnie wąty że jestem za młody i nie mogę odebrać paczki

Miła obsługa

Jestem rozczarowana. Pani była bardzo niemiła. Zdarza sie to kolejny raz.. Siedzi w tej budzie za karę chyba. Tragedia.