Willa Karmazynowa Przystań - pokoje, noclegi Międzywodzie

Śniadania sztosik, najlepsze z jakimi się spotkaliśmy, bardzo duzy wybór więc każdy znajdzie coś dla siebie. Możliwość wykupienia obiadokolacji w formie bufetu. Pani z recepcji cudna i pomocna kobieta. Duży bezpłatny parking, wygodne łóżka, ładne pokoje z balkonami. Do dyspozycji ogólnodostępna kuchnia, salon oraz sala zabaw dla dzieci. Spore podwórko z miejscami wypoczynkowymi. To już nasz 5 pobyt tam i niezmiennie jedno z ulubionych miejsc do którego chcę się wracać każdą porą roku.

Wszystko na plus: pokoje, lokalizacja, wspaniałe wyżywienie i jeszcze trafiliśmy fajną pogodę.Obsługa sympatyczna, przemili właściciele. Bardzo serdecznie polecam rodzinom z dziećmi ale także ludziom lubiącym dobry wypoczynek w ciekawym i ładnym miejscu.

Gorąco polecam. Spokojna okolica, piękne pokoje. Przemili właściciele :)

Wspaniałe warunki czysto jedzenie wyśmienite pokoje przestronne

W hotelu spaliśmy jedną dobę. Byliśmy z rowerami. Hotel czysty, schludny, meble i łóżka w miarę nowe. Na plus ogólnodostępna kuchnia oraz duży pokój tv. Kolejny plus to śniadanie. Uważam, że czasem hotele trzygwiazdkowe mają gorsze śniadania. Miejsce na rowery w zamykanym garażu. Ogólnie polecam.

Zepsuło nam się autko 400km od domu, właściciel Willi udzielił nam pomocy, zupełnie bezinteresownie I z dobroci serducha. Na pewno tam wrócimy na nocleg! Jeszcze raz, dziękujemy!

Pokój ładny i czysty. Kuchnia ogólnodostępna posiada wszystko co potrzeba, jest jeszcze sala, w której można posiedzieć z częścią dla dzieci. Właściciele mili i pomocni, dostępni w razie czego cały dzień. Pierwszy raz się z tym spotkałem. Zachowane wszystkie zasady bezpieczeństwa związane z COVID em. Bardzo dobre śniadania w formie stołu szwedzkiego. Parking dla gości. Do morza jest ok 800 metrów, do jeziora jest bliżej. Polecam wszystkim ☺️

Powiem tak...pokoje czyste chociaż spodziewałam się czegoś lepszego...tak więc szału nie ma...jedzienie? Codziennie na śniadanie jajecznica,parówki lub kiełbasa,szwedzki stół? Śmiech na sali wędliny w kółko te same że po kilku dniach odechciewa się jeść...pomidory,śledzie jakieś tam sałatki,kilka plasterków pomarańczy i kilka plasterków banana..surówki do obiadu nie są robione świeże a kupowane w wiadrach,chleb odmrażany tak samo jak słodkie bułki do śniadania nie wiem czy z oszczędności czy z lenistwa bo świeże pieczywo można dostać wszędzie w każdym markecie..obiady mało smaczne pomijając że jedyne co ich ratowało to zupy..dla dzieci nie ma żadnego osobnego jedzienia...brak jakichkolwiek deserów....pobyt 8 dyniowy wyszedł mi poprostu bokiem i był to pierwszy i ostatni raz...proszę się zasugerować zdjęciami na stronie hotelu co będziecie jeść przez cały pobyt(opłata za wyżywienie strata pieniędzy)...plac zabaw na zdjęciach nie istnieje a sala zabaw to mały basenik z kulkami i stolik do piłkarzyków....fajna dzielnica cisza spokój,na plus że można sobie wypożyczyć leżanki ,parawany ale tak po za tym jestem bardzo rozczarowana bo cena wysoka a szału nie ma...to tyle ;) Daje 1 marna gwiazdkę