Studio Fryzur Kamelia

Polecam panie zawsze fachowo doradza dobiorą odpowiedni kolor i odcień efekt końcowy zawsze pozytywny salon bez zastrzeżeń

Super obsługa, panie profesjonalnie wykonują wszystkie zabiegi , są bardzo miłe, pytają i z uwagą słuchają co klientka chce uzyskać . Doradzają odpowiednie zabiegi . Nasza opinia to pięć gwiazdek. Mega polecam .

Byłam pierwszy raz w środę i jestem mega zadowolona. Fryzjerka bardzo sympatyczna, zrobiła cudo na moich włosach. Chyba znalazłam swojego fryzjera ❤️❤️ Polecam z całego serduszka.

Oto efekt farbowania Pani w długich czarnych włosach. Była to moja 2 wizyta, a właściwie 3, za pierwszym razem również mi poprawiała włosy. Pani nie ma pojęcia o farbowaniu blond włosów, prosiłam o jasny blond, na wierzchu owszem wyszedł ładny kolor, ale pod spodem straszny, na odrostach rozjaśniony a potem jakiś kolor, nie ten co chciłam. W kucyk nie możliwości spiąć włosów. Dobrze, że oddała pieniądze, ale jestem wściekła bo włosy wyglądają gorzej niż przed farbownaiem.Nie polecam, to była moja druga a właściwie trzecia fizyka wliczając ostatnią poprawkę.

Szybko, ładnie i tanio. Czego chcieć więcej?

Dobra robota Daria jestem bardzo zadowolona polecam z całego serca!

Studio fryzur Kamelia przeszło metamorfozę,powiało tu świeżością i elegancją. Panie fryzjerki są bardzo kreatywne, przy koloryzacji,strzyżeniu jak i układaniu włosów.Włosy nie tylko odzyskują swój blask, ale i klientki uśmiechnięte,po za tym atmosfera jest tu swobodna i miła,a ceny przystępne.Polecam.

Niestety nie polecam salonu, totalna nieudolność w robieniu balejaży, zainteresowanie klientką zerowe. Estetyka wykonywania fatalna. Farbowanie na masę, byle zrobić, skasować i do widzenia. Jaka cena takie wykonanie, salon to jakaś mała ancla, w której same fryzjerki mają niski komfort pracy. Nie wyrażałam zgody na udostępnienie zdjęcia włosów na FB, jedynie na wykonanie zdjęcia. Raczej w powoważaniu mają ochronę danych osobowych. Niestety pani wykonująca pasemka musi wrócić na szkolenie. Z chęcią wróciłabym z reklamacją ale stety - niestety wyjeżdżam na wczasy z nieudanym, fatalnym balejażem, a w zasadzie ciapą na głowie.