Muzeum Miasta Kołobrzeg

Muzeum jest świetnym dodatkiem przy zakupie biletu 2+1. Ekspozycja to trochę PRL, wagi oraz wczesna historia Kołobrzegu. W piwnicy można też zobaczyć film edukacyjny o dziejach miasta.

Czasy PRL można pokazać młodemu pokoleniu z czym i jak się żyło w tamtych czasach.Że nie mieliśmy smartphonów-laptopów itd

Muzeum Miasta Kołobrzeg to interesujące wystawy pokazujące dalszą i bliższą historię. Było warto wybrać się na zwiedzanie. Polecam

Muzeum mnie niestety nie urzekło. Troszkę tu nudno. Najciekawsza okazała się wystawa czasowa „Tak się żyło w PRLu” - fajnie wrócić wspomnieniami do dawnych lat, które pamięta się z dzieciństwa. Kolejne 2 sale do wystawa wag. Na dole znajduje się Muzeum Miasta Kołobrzeg. Wystawy stałe: „Zbiory metrologiczne” oraz „Dzieje Kołobrzegu” wzbogacone są projekcją filmową. Niestety wg mnie to najsłabsze z 3 muzeów, które odwiedziliśmy w ramach jednego, promocyjnego biletu. Niemniej zachęcam do skorzystania z tej opcji zwiedzania 2+1, wychodzi bardzo korzystnie cenowo (2 dorosłych + dziecko -> 100 zł za 3 muzea)

Muzeum jest dość małe. Całe przeszliśmy w 20 minut (bez oglądania filmów). Nie wydałabym na nie 25 zł, ale jako gratis przy zakupie biletu promocyjnego (2 muzea plus 1 gratis) można je odwiedzić.

Część wystawy zdecydowanie pachnie PRL-em, część to zbiór wszelakiego rodzaju wag i odważników, a piwnice poświęcone są burzliwej historii miasta Kołobrzeg. Przechodząc warto zajrzeć.

Miejsce, w którym można się przenieść w czasie. Mimo, że w naszej grupie nie było starszych wiekowo osób, dużo z tych rzeczy pamiętamy. Fajny bifyj i meblościanka.Wystawa w piwnicy była dla nas przez zapach ciężka do oględzin.

Nie jest to może najlepsze muzeum jakie widziałem ale mimo wszystko godne polecania. Pokazuje historie miasta w dziejach. Zawsze powinniśmy znaleźć czas i poznać historie miejsca w którym przebywamy.

Fajne miejsce, typowe zwiedzanie i najlepiej było w piwnicy. Wystawa na piętrze jest PRL i nie każdy lubi ( a dzieci teraz nie wiedzą co to wgl było ) ;)My byliśmy z dziećmi więc o czytaniu nie było mowy ale w piwnicy jest również projekcja filmu na temat chyba Kołobrzegu tzn powstawanie, bitwy itd :)