Sklep Spożywczo-Przemysłowy Tomasz Wilkowski

Ceny kosmos- ekspedientka P. - Ż a.eta szefowa chyba ?Najmądrzejsza na całym świecie; powinna być prezesem zarządu....?Wszystkim zwraca uwagę,nie szanuje klientów....Odnosi się z ironią szczególnie do starszych osób ,komentuje wszystko szczególnie to co jej nie dotyczy .Niech się zajmie pracą...bo tego tam jest dużo.

Jedyny plus tego sklepu to fakt, że jest trochę asortymentu wędkarskiego. Na minus to przewaga alkoholi, wysokie ceny i słaba jakość produktów. Mocno wykorzystują fakt, że w okolicy nie ma zbytnio sklepów. Głównie nastawiony ten sklep jest na alkohol

Dobre miejsce na zakupy - duży wybór, miła obsługa. Zazwyczaj bez problemu z parlowaniem.

Bardzo fsjny sklep, super zaopatrzony, bardzo miła obsługa, ceny nie wygórowane, POLECAM!!!!

Jestem mocno zdziwiony negatywnymi opiniami o tym sklepie i jego obsłudze .kupuje tam od lat, jestem bardzo zadowolony nie zdarzyło mi się kupić nieświeży towar albo niskiej jakości . Przyjeżdżam z kuligowa po zakupy ,robią tak tez moi sąsiedzi Malkontentom polecam zakupy w biedronce tam jest dopiero jakość towaru adekwatna do ceny Ttrzeba podziękować obsłudze i właścicielom za cierpliwość do niektórych klientów. Polecam ten sklep

Tu jest wszystko I jeszcze więcej, obsługa pierwsza klasa polecam

Dziwna sytuacja, która daje do myślenia czy właściciele i pracownicy dbają o świeżość produktów. Mieszka w daleszej okolicy, wpadliśmy na lody, wchodzę do sklepu, ruch średni, 2 ekspedientki, 1 klient przy kasie, Kolejna 3 ekspedientka wyjklada towar przy lodówkach lodów, idę do lodówki, oglądam przez szybę smaki, obok stoi dziecko ok 7 lat, po chwili otwiera lodówkę i stoi... Pytam czy wybiera jakieś lody bo jeśli nie to patrzeć na nie może przez szybę i oglądać bo po otwarciu lodówki robi się w niej ciepło i lody się topią co powodowac może że ktoś je później zje i będzie się źle czuł, rozmowa trwa kilka chwil, dziecko nic, brak języka, żadna z ekspedientek też nie, mimo że słucha rozmowy, zamnelam lodówkę ktira otwartlo dziecko. Po chwili jedna z ekspedientek mówi do dziecka by wybrało loda bo idą na salę. Poszły na salę naprzeciwko, z tego co wiem właściciele sklepu mają sale bankietowa naprzeciw gdzie trwała właśnie impreza. Zastanawiam się czy to dziecko tak sobie chodzi i otwiera lodówki często, czy może robic co chce w miejscu pracy rodziców czy dziadków? Dla mnie sytuacja niedopuszczalna, nikt nie zwrócił uwagi dziecku, że robi źle. Ja głupia baba tylko się czepiam. A lody się topią...

Bardzo dobrze wyposażony sklep, czynny w sobotę i niedzielę do 22ej, swojskie wędliny i jajka, miejscowa oranżada z Ciemnego, chrupki z firmy Junior. Jagodzianki! Lody kanapki w starym stylu:) Piwo kraftowe. Na miejscu spotkamy właściciela - Pana Tomka. Korzystamy - polecamy!

Bardzo dobre zaopatrzenie i mila obsluga, choć nie tanio.

Wysokie ceny, brak produktów weganskich.