RYBACZÓWKA U MAMUŚKI

Przepiękne, ciche miejsce, otoczone lasami i jeziorem. Miejsce, w którym niewątpliwie można się zrelaksować i zresetować. ;) Same domki bardzo schludne i urządzone z gustem, z pełnym wyposażeniem. Dodatkowo przemili właściciele, którzy w razie potrzeby służyli pomocą i radą. Te wszystkie aspekty sprawiły, że z pewnością wrócimy tam jeszcze nie raz. Dziękujemy za świetny pobyt. :)

Polecam!! Miejsce dla osób łaknących spokoju i kontaktu z naturą, także z dziećmi. Można także traktować to miejsce jako bazę wypadową do zwiedzania mazurskich atrakcji.

Miejscówka dla lubiących cisze i spokój. Kameralnie w lesie kajaki grzyby, ryby.Bez luksusów za to obcowanie z przyrodą bezcenne.Na posesji malutka wydzielona plaża.No i Heniek.. Moja młodsza córka układała i spiewała o nim piosenki w samochodzie:-)

Witam byliśmy na początku sierpnia. Miejsce ciche i spokojne dla wędkarzy raj:)Są też lasy wokół i dużo grzybów(moje zbiory na dole)Jest też pies właściciela Henio (bardzo przyjacielski wilczur) który z wielka chęcią pójdzie z wami do lasu w ramach ochrony( ale nie za darmo trzeba wkupić się kiełbaską lub karkówką z grilla)Jedyny minus to słaby zasięg GSM i internet ( ja mam plusa) Ale dla niektórych to może być zaletą:)

Super miejsce, spędziłem tam weekend.Domki o dużym standardzie, obsługa super i ryb tez nie brakuje

Cóż... polecam, choć obawiam się, że terminu potem nie zdążę zaklepać, bo takich miejsc już niewiele się ostało na Mazurach. Kto lubi i docenia przyrodę znajdzie tutaj wszystko co trzeba: czyste jezioro ( wspaniale jest podglądać rybie życie między podwodnymi ogrodami), las pełen grzybów i jagód, klangor żurawi, bociany na łąkach, pagórki, niewielkie osady wraz z gospodarstwami, miód i trunek. Są kajaki, łódki, warto zabrać rowery. Heniek - pies gospodarzy jest przyjacielski i bystry. Pójdzie z Wami do lasu, na spacer, po chleb do pobliskiego sklepu w Kutach. W Jakunówku i w Rybaczówce życie zwalnia, zapomina się o ryku miasta, gawiedzi tłoczącej się na deptakach. Jest plaża, miejsce na ognisko, przytulne domki (ogrzewane) z tarasami. Jeśli chcesz możesz, pluskać się na plaży, leżeć z książką, łowić ryby, spłynąć do Stręgielka, zobaczyć dawny cmentarz ewangelicki, poczytać historię z dreszczykiem o Pożeraczu Serc, czy też rowerem objechać inne miejsca związane z mazurskimi legendami. Dla miłośników historii: Bunkry w Pozezdrzu, Mamerkach, Gierłoży, zwalony most w Kruklankach, śluzy, grodzisko rzymskie w ... Grodzisku ;) i... wiele więcej. A wieczorem cisza w Rybaczówce i uśmiechnięty pan Łukasz, zawsze z sympatią witający gości i opowiadający o regionie... ech... niech żałują Ci, którzy tutaj nie byli...

Przepiękne urokliwe miejsce, cisza, spokój idealny klimat do wypoczynku. Ładny pokój blisko jezioro, gospodarze przemili, polecam to miejsce, chętnie będziemy tu wracać

Nasz drugi pobyt w tym miejscu i trzeci zarezerwowany na kolejny rok. Chyba to coś znaczy. Atmosfera wspaniała, gospodarze pomocni i robią wszystko aby goście dobrze odpoczywali. Polecamy