Klub jeździecki KRES

Po pierwsze obsługa totalne dno chamscy I nie wdzięczni za przyniesione marchewki dla koni. Zapłaciłam 80 zł za godzinę jazdy na koniu A po 20 minutach kazali mi zejść z konia poniewaz pora na karmienie koni " normalnie godzina kosztuje 100zl Ale jeśli się wykupi 10 jazd to cena jest 80zl . Miałam tam wrócić Ale po czymś takim nie mam zamiaru. Zostałam okradziona z 40 minut jazdy na koniu ! Nie polecam ogólnie miejsce fajne ale ludzie tam są chamscy"

Ludzie z pasją,miejsce pełne uroku, korzystaliśmy z zajęć hipoterapii jeszcze jak istniało Towarzystwo Walki z kalectwem, bardzo dobrze wspominamy ten czas, teraz po wielu latach wracamy chętnie…jeśli tylko się da

Miła atmosfera, duże zaangażowanie właścicieli.

Jedna wizyta a tak wiele elementów poszło nie tak, że pozwolę sobie pozostawić bez dalszego komentarza…

Jeżeli ktoś wybiera na pierwszą wizytę ten klub , to jest to dobra droga aby zniechęcić się do nauki jazdy konnej.Panie jak z horroru. Nie wrócimy tam na pewno. Dzieci odebrałam rozczarowane na granicy płaczu. Dzieci głównie zajmowały się dokarmianiem innych zwierząt w zagrodzie. Z koniem miały niewiele interakcji. Panie były nieprzyjemne w delikatnym tego słowa znaczeniu. Natomiast antyreklamę zrobiły wszystkim innym klubom jeździeckim w okolicy. Myślę, że Pani Maria powinna odpoczywać na emeryturze albo zajmować się tylko końmi gdyż w kontakcie z ludźmi słabo wypada. Natomiast druga Pani - Pani Pedagog Basia po moim wyjściu pokazała dzieciom zupełnie inne oblicze.

nie polecam pozdrawiam milego dnia

To jest najlepsza stajnia w jakiej była moja córka. Jest tu przyjemna atmosfera. Pani Maria super kobieta ma wielką wiedzę na temat koni. Nauczyła jeździć moją córkę w około pół roku, bardzo dobrze uczy i zapraszam do zobaczenia tego miejsca.

Niestety bardzo słabe miejsce do tego aby uczyć się jeździć...Ceny nie adekwatne do oferowanych usług"."