PTTK Legnica

Cudowne praktyki, cudni ludzie

Jedna gwiazdka to i tak za dużo. Nigdy nie spotkałem się w tym miejscu z miłą obsługą, szczerze zniechęciło mnie to do instytucji pttk. Czułem się jak intruz.

Nie polecam miejsca. Z racji na moje zainteresowania odnośnie turystyki, bushcraftu , regionem w którym mieszkam itd chciałem zapytać się czy jest jakaś szansa na podjęcie pracy/stażu w PTTK. Pani od razu była nie miła mimo iż ja starałem się podejść do niej z szacunkiem. Od razu zaczęła mówić, że tutaj nikt mi pieniędzy nie da, ze tutaj każdy jest na wolontariacie itd. Powiedziałem że pasuje mi takie coś, ze mam pracę i nie koliduje mi to z niczym. Od tej pory zaczęły się pytania wydawane wręcz władczym tonem. Pani pytała o to kim jestem, czego chce (jakbym przez 30min w ogóle jej tego nie mówił) jaki jest mój cel itd. Wyjaśniłem jej jeszcze raz, rzeczowo, sumiennie, powoli i w taki sposób jaki był jej obcy czyli miło. Pani uznała że prędzej mogę iść do biur podróży bo oni są od turystyki :) Jeszcze raz spróbowałem podjąć temat mówiąc o karcie zgłoszeniowej do pttk. Uznała że mi już nie wolno na jej terenie bo według niej jestem dziwny, uznała też że ja nie wyglądam na kogoś kto chodzi po górach i że cytuje z kogo chcesz zrobić idiote przecież widzę że jak każdy młody tylko siedzisz z nosem w komputerze a tutaj praca jest w terenie często" Po czym krzyknęła do mnie że mam wyjść! Wyszedłem trzaskając drzwiami tak mocno że przez okno za mną wołała iż jestem cham i prostak. Sprawe zgłoszę do głównej siedziby PTTK i wtedy przekonamy się kto jest prostakiem. Nie pozdrawiam"

Ok

Wspaniali ludzie, najlepsze wspomnienia, ciekawe wycieczki! Chcesz od żony być z daleka? Zapisz się do PTTK-a!