Ośrodek Konferencyjno - Szkoleniowy Zacisze

Na przyjazd przywitały nas nie posprzątane pokoje z naroślą na materacach, Dania w bardzo małych porcjach z gotowych produktów, które można kupić w sklepie, logistyka nie logistykuje

Byłam tam i z powrotem" więc ciężko ocenić pokoje i obsługę ale lokalizacja bardzo fajna"

Świetne miejsce dla osób potrzebujących ciszy i spokoju. W pokojach przydałoby się odświeżenie, ale wystrój jest schludny, rozkład pokoju jest przemyślany, można spokojnie zmieścić rzeczy w szafie nawet na dłuższy pobyt. Miejsce jest w lesie, słychać od rana śpiew ptaków. Wewnątrz wiele udogodnień dla niepełnosprawnych, podjazdy dla wózków na całym parterze. Hotel przyjazny dla dzieci, gdyż znajduje się sala sabaw oraz stół do gry w ping-ponga. Być może przydałyby się akcenty nawiązujące do przeszłości budynku - wcześniej należał do PKP. Dla niezmotoryzowanych może być ważne, że 5 minut od hotelu jest przystanek kolei.

30 maja 2023 r. Bardzo fajne miejsce, Spała, Tomaszów Maz., Glinnik, Inowłódz i okolice to naprawdę fajne miejsca, lasy, Pilica i jej rozlewiska. Warto tu przyjechachać. Natomiast co do Ośrodka Zacisze" jest tak

Rozwalone kanty od dzwi w kibelku a o prysznicu już szkoda gadać

Z plusów ośrodka:-parking-bierzaca gorąca wodaMinusy:-pokoj brudny,wszędzie kurz, pleśń na drzwiach od łazienki,fugi w kabinie prysznicowej brunde/zaplesniale,kratka wentylacyjna wręcz czarna od kurzu-kabina prysznicowa dziurawa w 4miejscach, woda wylewała się na płytki-duza różnica temperatur między pokojem a łazienka, w pokoju przez większość czasu zimno-jesli chodzi o materace na łóżkach to dramat. Nieprzemakalne prześcieradło +położone na nie normlane sprawy nie załatwi. Co najwyżej zapobiegnie nowym zabrudzeniom. Tutaj co najwyżej może pomóc dobry odkurzać piorący a najlepiej zakup nowych materacy. Stare pozasychane zasmierdziałe plamy Bóg wie po czym. W niektórych miejscach zaschnięte zdechłe robaczki.

Ośrodek wybudowany w czasach PRL po odświeżeniu, długie korytarze, mnóstwo pokoi, sale wypoczynkowe, świetlica, przestań do gry w badmintona i siatkówkę.Standard pokoi nie zachwyca elegancją lecz zaspokoi podstawowe potrzeby, bez nadmiernych luksów.Stosunek ceny do jakości uważam za adekwatny.Na miejscu duży parking (płatny dodatkowo 10pln/dobę)Obiekt oddalony jest od głównych zabudowań miasta, prowadzi do niego droga w środku lasu, w nocy nie jest oświetlona co powoduje dyskomfort podczas wieczornego spaceru.Personel jest miły i pomocny(W razie potrzeby w recepcji można kupić napoje i piwo).

PRL można przełknąć... Ale ustawienie stołu do ping ponga oraz bilardowego na korytarzu w sąsiedztwie pokoi to jakaś masakra...

Poza poziomem stołówki, a dokładniej wodnych soków, mleka zamiast kawy (z automatu) itp to jest spoko. Pokoje zadowalające, obsługa miła, lokalizacja bardzo dobra.