Zakład Opieki Długoterminowej EPIONE

Dobre miejsce, z opieką lekarską i super personelem.

Gwóźdź Stanisław Z okazji Nowego Roku wszystkim pracownikom Zakładu Opieki Długoterminowej wszystkiego dobrego.Chciałem z mojej strony podziękować za opiekę mojej mamy która była w zakładzie ponad dwa lata.Była zawsze czysta,zadbana,uczesana.Gdy odwiedzałem mamę na oddziale zawsze pachniało panie salowe ciągle krążyły myjąc sale czy korytarze.Chodziłem o różnych porach nie umówiony i zawsze było czysto.Moja mama miała silną osteoporozę i doszło do samoistnego złamania na co zaraz zainterweniowała siostra przełożona Pani Renia ,za co Jej dziękuję.Po operacji po przyjeździe ze szpitala miała dobrą opiekę aż do śmierci za co bardzo dziękuję.Uważam,że siostry jak i przełożona mają wielkie serca do pacjentek,potrafią zażartować i porozmawiać.Jest to bardzo ciężka praca którą należy cenić.Ja osobiście nie zgadzam się z opinią Pani Teresy.

Niestety nie mam dobrej opinii po tym co mnie spotkalo o godzinie 9 tej rano dnia 27 10 2019 roku przyszlam na oddzial do mamy zobaczylam ze moja mama wyglada jakby umierala uslyszalam ze czekaja na pogotowie bo stan sie pogorszyl nikogo z personelu medycznego przy niej nie bylo pani salowa myla podloge i spokojnie czekali na karetke sami nie udzielajac pomocy przyjechalo pogotowie po kilkunastu minutach na pytanie czy zrbili ekg uslyszelismy ze nie maja aparatu do ekg zabrali mame do karetki tam po badaniu lekarz poinformowal mnie ze to zawal zabrali mame na ligote tam o 17 09 zmarla wydaje mi sie ze pacjenci w nocy nie sa wogole monitorowani no ale to starcy to po co spokojnie czeka sie na zgon

Moja Tesciow leżała w kilku zakładach opieki, jednak dopiero w zakladzie Epione zostawilismy Mame na stale. Niestety Teściowa zmarla w zeszlym roku, ale z uwagi na to ile personel włożył w opiekę jestesmy dozgonnie wdzięczni, stad pomysł na zasłużoną opinię. Dziękuję każdej osobie z personelu a w szczególności Pani oddziałowa Renacie.