Muzeum Cystersów

Miasteczko i klasztor cystersów warte odwiedzenia i zwiedzania. Miejsce zadbane z dobrą infrastrukturą.Są miejsca parkingowe można wypić kawę i zjeść posiłek, pospacerować.

Warto zwiedzić! Ale najpierw trochę historii..kim byli Cystersi? Zakon założył św Robert z M. prawie (;) 1000 lat temu wychodząc z grupą mnichów z klasztoru Benedyktynów, osiedli w Citeaux (F) stamtąd nieśli swoją mądrość na wschód. Ich domeną była praca w ciszy i rozwój. Potrafili oprzeć się papieskiemu dogmatowi - obowiązkowi wielogodzinnych modłów na rzecz rozwoju klasztoru na gruncie, czyli módlmy się, ale po pierwsze praca u podstaw i rozwój. Cenili ubóstwo i prostotę. Ich budowle mają z założenia podobny prosty plan architektoniczny.W Wąchocku warto pozwiedzać - na spokojnie położone niżej sale z eksponatami i refektarz.Klasztor w Wąchocku powstał już około 70 lat od powołania i uznania zakonu przez papieża. Cisters jako nazwa może być tłumaczone jako cysterna ;

Nie zdążyliśmy zwiedzic opactwa wewnątrz, ale na pewno sie wybierzemy. Bo to co udało nam sie zobaczyc jest zachwycające :)

Obowiązkowy punkt przy zwiedzaniu zabytków sakralnych. A tuż obok pyszne pierogi!

Bardzo ciężko jednoznacznie ocenić to miejsce. Najsłabszą stroną jest wystawa. Wykonana w najgorszej możliwej odsłonie stylu polsko-katolickiego". Zrobiona w archaiczny sposób: wartość eksponatów mogą docenić co najwyżej eksperci

Klimat budowli historycznej siedziby zakonu cysterskiego jest odczuwalny. Można skorzystać z kawiarni, samemu obejść część zabudowań zakonnych. Można porozmawiać z bratem będącym na wejściu, który otworzy muzeum i poopowiada. Zdecydowanie na plus.

Piękne stare opactwo cysterskie z 1179 r .. mnisi powrócili do niego po rozwiązaniu 1819r dopiero w 1956r - warto zwiedzić i poznać ciekawą historię

Najstarsze części zdecydowanie robią wrażenie, przewodnik jako mieszkający na miejscu zakonnik ciekawie opowiada o życiu klasztoru. Szkoda, że wrażenie psuje tak przyziemna kwestia jak stan toalet dla zwiedzających...

Warto odwiedzić, ale trzeba uważać żeby nie trafić w czasie mszy, zwiedzanie kościoła wtedy niemożliwe.

Przepiękne opactwo. Niezwykła architektura. Prawdziwi mnisi, którzy dbają o to co w ich powołaniu najważniejsze. Jako spełniający wskazania reguły ŚwBenedykta - gościnni.