Nad Rospudą.Agroturystyka Filipów.Tani nocleg.Gospodarstwo agroturystyczne

Super miejsce.

Świetne miejsce do wypoczynku. Piękna okolica, miła obsługa. Polecam wszystkim, którzy pragną ciszy i spokoju.

Czyste pokoiki w czystej okolicy. Można tu skorzystać ze śniadań i obiadokolacji. Posiłki są proste, ale zdrowe i obfite. Na miejscu jest kuchnia i przed skrętem na plażę miejską można rano zakupić ryby u miejscowego rybaka. Polecam świeżą sielawę! Jezioro Rospuda jest piękne, czyste i pięknie położone. Jest to świetne miejsce na spacery, wędkowanie, grzybobranie i jazdę rowerem. Polecam!

Piękne miejsce. Malownicze, dziewicze tereny. Cisza, spokój, śpiew ptaków. Aktywny wypoczynek i obcowanie z naturą. Jeśli ktoś chce oderwać się od zgiełku miasta, to te miejsce jest doskonałe. Wracam tu z sentymentem od kilkudziesięciu lat.

Polecam :)

Idealne miejsce na odpoczynek. Okolica niezwykle urokliwa, dużo zieleni, świeże powietrze. Prócz śpiewu ptaków i szumu wiatru upragniona cisza i spokój. Gospodarze bardzo gościnni, życzliwi i pomocni. Miejsce godne polecenia.

Mieszkanie tragedia w łazience smród zaciąga z szamba zero wentylacji odpadająca farba i tynk z sufitu , wykończenie pokojów tragedia robił to ktoś kto niema o tym pojęcia brak listew przypodłogowych zero wykończenia , w łazience grzyb strach się wykąpać.

Miejsce Fantastyczne cisza i spokój.. świetna okolica jeziora i lasy wokół, Gospodarz miły pomocny.. Gdyby nie to fantastyczne miejsce nie dała bym 5 gwiazdek, parter domku prawdopodobnie po oborze dwa osobne pokoje bez drzwi tylko firany na sznurku, najbardziej zirytowała mnie łazienka, prysznic porośnięty grzybem smród niesamowity wszystko wymaga generalnego remontu. Wspólna lodówka i kuchnia z innymi lokatorami jak i taras.

Plusy:-Cisza,-Spokój,-Daleko od głównych dróg.Minusy:-Łazienka - standard bardzo słaby, grzyb w kabinie prysznicowej, na kafelkach zaschnięte brudne krople wody po poprzednikach, 1 rolka papieru na pobyt 5 dni, brak wentylacji, woda albo bardzo gorąca albo bardzo zimna, lusterka bardzo wysoko widać tylko czubek głowy, kobieta nawet się nie uczesze, a i mężczyzna ma problem aby się ogolić-Pokój na piętrze- standard bardzo słaby, sufit zalany tylko lekko przemalowany, aby ukryć, przy oknach dachowych odpada tynk, przy drzwiach też odpada, drzwi z prześwitem, jeśli pali się światło na korytarzu to w pokoju to widać, zamki w drzwiach uniwersalne - na 4 pokoje mogliśmy używać jednego klucza, brak listew przypodłogowych i wykończenie słabe.-brak tv, brak radia, tylko łóżka i szafa-kuchnia - wspólna dla parteru i piętra czyli na 6 pokoi. Małe wyposażenie kuchni, jak wszyscy by chcieli coś zjeść to nie da rady,Wyżywienie - tu po prostu brak słów.... lepiej po prostu go nie brać, słabo, słabo, słabo. Przygotowywane w domu, bez żadnych szczególnych obostrzeń sanitarnych. słaby wybór i średnio smaczne, pierwszy raz jadłam zupę parówkową :| Nic nie zauroczyło, słabe a czasami nawet nie smaczne. Dziecko do 2 lat policzone połowę ceny, gdzie w innych miejscach nie liczą dziecka do wyżywienia. Jak już liczyli dziecko mogliby chociaż kakao przygotować, jakiś serek lub coś - nic. Agroturystyka, ale prawie nic nie było z produktów domowych. Brak kawy, herbata jedna szklanka do śniadania....Generalnie plus tylko za okolicę, pobyt osobiście nie polecam nikomu.

Świetne miejsce, napewno odwiedzę jeszcze raz. Gospodarze super, naprawdę polecam.