Dworek Karpińskich Nocleg Pokoje Camping Sandomierz

Bardzo klimatyczne miejsce , blisko do rynku w Sandomierzu . Miła obsługaPolecam

Bardzo magiczne miejsce z wyposażeniem dworkowym. Ma swój klimat, piękny ogród i bardzo dobrą lokalizację. Na pewno tu wrócimy, można poczuć się jak na dawnym dworze :D

Fajne miejsce dla rodzin. Klimat jest i wszystko co potrzeba. Bardzo dużo zieleni wokół, w środku pokoje czyste Blisko do centrum, a jeśli komuś przeszkadzają schody to niech wynajmie sobie mieszkanie w centrum z windą. Leniwi ludzie powinni mieszkać w samochodzie i wszędzie podjeżdżać pod same wejście. Serdecznie polecam.

Byliśmy na rajdzie rowerowym, zgłosiłem prośbę o późniejsze zameldowanie przez Booking, nie otrzymałem żadnej odpowiedzi ani kontaktu ze strony właściciela. Po przyjeździe (po 23) otrzymałem ostrą reprymendę od Pana na recepcji (później okazało się, że był to właściciel), że meldunek jest tylko 22. Pan przyznał, że czytał moją wiadomość, ale nie umiał wyjaśnić czemu na nią nie odpowiedział. Być może dlatego, że jak się potem okazało był pod wpływem alkoholu. Zostałem potraktowany wyjątkowo niemiło, straszono mnie wielokrotnie, że kluczy mi się nie wyda i mam szukać noclegu gdzie indziej pomimo opłaconego pobytu. Rowery od łaski Pan chciał zamknąć w schowku, lecz nie dać nam do niego klucza. Koniec końców sprawa zakończyła się wizytą policji.Pan prowadzi camping na terenie Dworku, bramę zamyka o 22 więc zapomnijcie o wieczornym zwiedzaniu Sandomierza. Dodatkowo polecam pilnować Malutkich bo Pan Właściciel jeździ pod wpływem alkoholu po terenie posesji.

Wspaniałe, bardzo klimatyczne miejsce.Spedziliśmy noc dosłownie w innej epoce. Delicje dla miłosników antyków i historii w każdym pomieszczeniu.Pan gospodarz był miły i pomocny.Do starówki kilka kroków.Wspomnienia mamy bezcenne.SERDECZNIE POLECAMY!

Przy próbie kontaktu z zapytaniem o wolny pokój telefon odbiera jakiś „burak” bez dzień dobry i przedstawienia się. Człowiek jest zdezorientowany i nie wie czy dobrze dodzwonił się… Podczas próby konwersacji i dowiedzenia się o wolny termin facet przerywa w pół zdania. Standard PRL. Zabierzcie telefon kontaktowy temu konserwatorowi i przekażcie jakiejś miłej i kompetentnej osobie. Ja więcej z zapytaniem o wolny pokój i nocleg do Was nie zadzwonię…

Bardzo sympatyczne i klimatyczne miejsce z wieloletnia historią. Prosto, a jednak bardzo ładnie urządzone pokoje usytuowane są na poddaszu. Na pierwszym piętrze dostępny jest przeszkolony aneks ze stołem, krzesłami i kanapą sprzyjające wieczornym posiadówkom. Gdyby była taka możliwość przydzieliłbym sześć gwiazdek.

Lubię miejsca, które blisko atrakcyjnych miejsc dają możliwość odpoczynku po całym dniu podróżowania. Pole kampingowe wokół dworka oraz basen daje dodatkową atrakcję tego obiektu

Pokoje czyste. Dostęp do czajnika z wodą i lodówką. Do centrum miasta trzeba iść pod górkę (są schody), więc dla osób z poruszaniem się może to być problem. Cicha okolica, właściciel bardzo sympatyczny. Trafił nam się pokój z łazienką na piętrze o czym byliśmy poinformowani. Schody do łazienki strome. Trzeba uważać. Piękna weranda na której można zjeść śniadanie!