Netto

Bardzo nieprzyjemne 2 starsze Panie. Jedna w krótkich włosach i okularach. Druga włosy za ucho, kolor blond ! Reszta obsługi super. Pracują jak za karę.. Psują opinię całego sklepu.. Pozdrawiam

Dyskont jak dyskont. Duży plus za tani i bardzo smaczny chleb firmowy.

Braki personelu, jedna kasa do obsługi klienta, brak kas samoobsługowych.Dla osób z nadmiarem wolnego czasu.

Kompletny brak szacunku do klientów. Naśmiewanie się oraz obgadywanie za plecami innych przez niektóre kasjerki, zwłaszcza przez Panią w średnim wieku w krótkich, jasnych włosach. Bardzo niemiło się tego słucha zwłaszcza, że byłam świadkiem kilku takich sytuacji, a nie jednej.

Jak na otwarcie sklepu, to można powiedzieć że całkiem pozytywnie, ludzi to było tyle że ciężko dało się znaleźć wolne miejsce. Oczywiście nie mogło się obyć bez fotografów, którzy uwiecznili ten moment otwarcia trzeciego sklepu Netto we Włocławku.Przechodząc do meritum, co do wyglądu marketu, to wygląda dość przejrzyście, dobrze kontrastujące się ze sobą kolory, rzecz jasna, bez koloru żółtego i czarnego nie mogło się obyć. Dostępność produktów też jest na optymalnym poziomie, najpotrzebniejsze rzeczy są obecne na każdym kroku.Rozmiarami sklep nie róźni się zbytnio od poprzedniego marketu Tesco, jedynie co można wyróźnić to brak kas samoobsługowych, a także liczba kas została zwiększona z dwóch do trzech.Co do kolejek, to akurat miałem mieszane odczucia, fakt, że pierwszy dzień sklepu to ludzi będzie w bród, to miałem niestety okazję czekać około 45 minut aż doczłapię się do kasy, bo takie kolejki były że to tragedia. Mam nadzieję że w następnych dniach sytuacja z tym się ustabilizuje i nie będzie aż takiego przepełnienia.Na plus mogę dorzucić to że torby sklepowe można było dostać za darmo w dniu otwarcia.Śmiało mogę polecić ten sklep osiedlowy, mam nadzieję że obsługa jak i kierownictwo udźwigną tą odpowiedzialnosć.

Pani kasjerka w czarnych włosach powinna czasem ugryźć się w język .Bardzo nie miła ,chamskaKupuje tam często i ta Pani zawsze ma problem .Byłam świadkiem jak potraktowała starsza Panią aż się przykro robi .Odzywa się do ludzi w nie odpowiedni sposób lekko mówiąc .

Znalazłam tam wszystko czego potrzebowałam. Półki pełne towaru. Miła obsługa.

Sklep przyjazny, klientom oraz dostawca. Panie pracujące tam zawsze pomocne uśmiechnięte, zwłaszcza dla osób starszych i dzieci. Na szczególna pochwałę zasługuje zastępca kierownika, o imieniu Katarzyna. Pani zawsze uśmiechnięta pełna pozytywnej energii dla klienta, oraz dostawcy i osób współpracujących.

Dziwię się, że po tak wielu negatywnych opiniach dotyczących personelu sklepu, zarządzający siecią Netto do tej pory nie podjęli skutecznych działań aby naprawić ten stan rzeczy. Jestem pracownikiem Urzędu zlokalizowanego niepodal sklepu i często dokonuję w nim zakupów,( w godzinach 7.00-7.30) podobnie jak większość moich koleżanek i kolegów. Nagimnnie jesteśmy świadkami i niejednokrotnie ofiarami niegrzecznej obsługi, zamkniętych kas przy dużych kolejkach oraz wprowadzaniu w błąd poprzez brak aktualnych cen oferowanych produktów. Panie kasjerki nieustannie prowadzą prywatne pogaduszki pomiędzy sobą, którym klient musi się przysłuchiwać. Zachowują się tak, jakby zapomniały po co tam są. Są złośliwe, krytykują głośno klientów (przez te swoje słuchaweczki), co skutkuje częstymi pomyłkami. Gdyby nie fakt, że sklep jest tak blisko, z pewnością nie robiłabym tam zakupów, mimo iż towary w które można się tu zaopatrzyć są w dobrej jakości i cenie.

Bardzo mila obsluga,tylko brak reklamowanego towaru