B&B ZEGARMISTRZ, JUBILER, PIECZĄTKI, GRAWER,

Fatalna obsługa i ogólny poziom tego miejsca.Szyld jak byk głosi, że jest to też punkt ksero i druku.Przyjechałem z 6 plikami PDF i 1 screenem do druku. Pan obsługujący" od początku wykazywał niezadowolenie z faktu

Przyjechałem dorobić klucz (najprostszy z możliwych jak powiedział sprzedawca). Zaproponował mi żebym szedł kilka ulic dalej, bo tam jest osobą, która powie mi czy jest to możliwe. Stwierdziłem, że nie będę nigdzie chodzić, zacząłem wracać do auta w tym czasie do sklepu wszedł drugi facet (jak się okazało osoba, która dorabia klucze). Patrzy, ogląda kluczyk po czym stwierdza, że on może dorobić w ciągu kilku godzin(nie wie ilu) , bo on nie ma kawałka żeby dorobić taki i się tłumaczy, że gdyby miał mieć wszystkie to ściany by mu zabrakło (jasne, po co mieć ten najbardziej podstawowy)... Poleca jechać na Grunwald, bo tam mi zrobią. Najproszy klucz do zamka, standardowy i problem.

Bardzo nie polecam. Szczególnie jeśli zegarek jest wartościowy, nieudolne podejście do tematu naprawy, oddanie go w częściach i tłumaczenia swojej niekompetencji.Wymiana baterii-cena jak za zboże.

Kompetentna obsługa i profesjonalne doradztwo. Właściciel podjął się skomplikowanej usługi. Wykonanie perfekcyjne.

Nie polecam. Zegarmistrz" nie potrafił poradzić sobie z regulacją bransolety na zapięciu (zwykła teleskopowa regulacja) wiec zajął się tylko wyjęciem "elementów". Za odwaloną Fuszerkę pobrał łaskawie 20 zł wołając na początku 25 zł. Robotę fachowca musiałem poprawiać w domu

uprzejmy i fachowy człowiek, bardzo dobre ceny, polecam

Szybko sprawnie i konkretnie, a co najważniejsze cena usług 5 razy M niejszaniż u zegarmistrza przy pl grunwaldzkim. Polecam

Bardzo miła obsługa, jednak na naprawę wisiorka czekałam dwa tygodnie

Zdecydowanie nie polecam, zniszczyl srubki w zegarku syna twierdzac ze takie juz byly, co jest zwyklym klamstwem poniewaz sprawdzalam je rano.Po niby naprawie stan zegarka byl taki sam, czyli nie naprawiony.Za prosta wymiane baterii probowal policzyc jak za zborze. Nigdy wiecej.

Zegarek miał być naprawiony, szkiełko wymienione w tydzień. Zajęło to dużo dłużej i musiałem się upomina o jakąś informację na czym stoi naprawa. Po długim czasie oczekiwania okazało się ze szkiełko jednak nie wymienione - co zauważyłem sam przy odbiorze, zegarmistrz twierdził że było wymienione - tak naprawdę wyglądało gorzej niż przed zestawieniem zegarka.