Ruiny Zamku Krzyżackiego w Papowie Biskupim

Całkiem dobrze zachowane ruiny, ciekawy sposób budowy ścian do zobaczenia - kamień oraz cegła.

Super urokliwy kamienny zamek krzyżacki a dokładnie jego ruiny. Na teren teoretycznie nie można wejść. Jest żółta tabliczka ostrzegająca przed osuwającymi się kamieniami. Jest jednak wejście przez ogrodzenie - kawałek jest uchylony". Robi piorunujące wrażenie. O tym zamku dowiedziałem się z parku miniaturowych zamków krzyżackich w Chełmnie. Przed ruinami miejsce na kilka samochodów

Ładnie zachowane ruiny zamku. Polecam zjechać z trasy i zobaczyć to urokliwe miejsce. Ogrodzony cały teren ruin. Widnieje informacja o zagrożeniu przy zwiedzaniu z bliska. Kamer brak.

Jadąc drogą trzeba uważać aby nie przejechać. Przed zamkiem jest parking i są tablice informacyjne z tablicą zakazu wejścia na teren ruin. Ruiny zamku znajdują się nad jeziorem Popławskim. Zbudowany w stylu gotyckim przez Krzyżaków na przełomie XIII i XIV wieku. Składał się z zamku właściwego na planie kwadratu z dzidzińcem i przedzamczem. Biskupi chełmińscy przed 1639 rokiem częściowo go rozebrali na budulec który był potrzebny do budowy seminarium duchownego w Chełmie ,jednak że zamek był zbudowany z kamieni polnych, w dużym stopniu pomogło mu przetrwać tę rozbiórkę. W XIX wieku zniszczeń dokonali okoliczni mieszkańcy. Do dziś zachowały fragmenty murów i umocnień.

Ciekawy akcent - przerwa w podróży:)

Ruiny robią niesamowite wrażenie. Jeśli ktoś jeszcze nie widział zamku z kamienia, to ma okazję Wielka szkoda, że nie można wejść do środka. Przydałoby się wyznaczyć chociaż krótką, bezpieczną ścieżkę. Teren ogrodzony, obok niewielki parking oraz kilka tablic informacyjnych. Miejsce ma potencjał, ale czeka jeszcze na swoje lepsze czasy.

Ruiny na terenie ogrodzonym ;). Mimo, że zamek był niewielki to kamienne mury połączone z ceglanymi wykończeniami robią wrażenie. Pod zamkiem ławeczki, parking, tablice informacyjne.. Warto zajrzeć.

Ruiny mające swój klimat, ale i też niebezpieczne. Zalecam ostrożność w oglądaniu.

Warto go zobaczyć, gdy jest się w okolicy. Są to dość dobrze zachowane ruiny zamku, który miał ciekawą i niestety finalnie smutną historię. Spośród innych ruin zamków wyróżnia go materiał z którego został zbudowany - do jego budowy użyto kamienia polnego, a nie cegieł.Łatwy dojazd, jest gdzie zaparkować samochód lub odpocząć jeśli ktoś przyjechał na rowerze. Sam zamek jest ogrodzony, znajdują się na nim informacje o zakazie wstępu.

Fajne ruiny, niestety zakaz wstępu. Można obejrzeć tylko zza płotu.