Port Morski w Ustce

Port super ciekawe jednostki tam cumuja. Jest co oglądać, jest też czym popływać w sezonie imitacja statku pirackiego jak i szybka łodzią motorową

Fajnie, że można chodzić po całym porcie.

Ustecki port, niegdyś wyraźnie industrialny (połów i przetwórstwo ryb, doki naprawcze, magazyny) teraz podupada. Stare budynki są zardzewiałe, wszędzie zapach ryb, mnóstwo mew. Ostatnio zbudowano marinę dla jachtów, a zgodnie z planami zagospodarowania terenu niedługo powstanie tu kompleks wypoczynkowo-turystyczny. Zobaczymy jak wyjdzie

To jeden z piękniejszych portów polskiego wybrzeża. Jest dość duży, więc przy jego nabrzeżach mogą cumować kutry rybackie, statki wycieczkowe, łodzie motorowe, statki drobnicowe, jachty, łodzie sportowe i inne. Zatem port służy do przeładunku drobnicy, ale też ropy naftowej i jej pochodnych. Umożliwiają to długie nabrzeża przeładunkowe. Historia portu jest długa, bowiem pierwsze nabrzeża zaczęto tu budować w XIV w, a towary spławiano rzeką Słupią. Inaczej mówiąc port powstał na ujściu tej rzeki. Plany rozbudowy portu istniały już w latach 70 tych uw. ale nie doszły do skutku. Pozytywną sprawą jest połączenie pirsu zachodniego ze wschodnim, za pomocą obrotowego mostu, co niewątpliwie stanowi atrakcję turystyczną. Po przejściu na zachodnią stronę można dostać się do portu rybackiego, łodzi jachtowych, ale tez do atrakcji turystycznej Bunkrów Blüchera. Przejście otwierane jest o każdej pełnej godzinie na 20 minut...

Przyjemne miejsce na spacer i zdjęcia.

Mafia Ustecka czuwa i niczego się nie boi

Ustka to moje ulubione miejsce na wypoczynek poza sezonem. Morze, port, dużo ścieżek spacerowych, sporo restauracji z dobrym jedzeniem. Spokój i możliwość relaksu.

Jest wszystko co w porcie być powinno :-) Polecam odwiedzić

Ok

Za kładkę 5. Nareszcie nie trzeba latać dookoła.