Stocznia Cesarska - Imperial Shipyard

Miejsce wywołuje we mnie mieszane uczucia. Przez ponad sto lat miejsce stoczniowego przemysłu. W pewnym okresie jedna z największych europejskich stoczni. Miejsce pracy dla tysięcy inżynierów, techników i robotników. Dzisiaj popadająca w ruinę dawna potęga zamieniana na miejsce rozrywki i jakiejś drobnej produkcji. Na razie 3 gwiazdki, bo zmiana przeznaczenia tego miejsca z wielkimi tradycjami stoczniowymi na miejsce nieprodukcyjne to wyzwanie czasowe i finansowe. Ale faktem jest że mimo paneli witających" i "szlaku" czasami można się pogubić w chaosie miejsc gdzie można wejść i gdzie kategorycznie nie."

Stocznia cesarska zdecydowanie ma swój klimat stare budynki i żurawie, rzeźby ,kameralne knajpki

No ogólnie xD powiem tak wchodząc tam zastanawiałem się czy właściwe mogę tam przebywać xD czy na jakiś menelski teren się przypadkiem nie wjebalem. Nie zdziwiło by mnie to jak by jakiś menel za rogu wyszedł, zgaduje że pewnie idzie jakość wejść do środka bo budynki strasznie menelskie. Pewnie ma to jakaś wartość historyczną ale mówię strasznie zaniedbane aż strach chodzić za dnia a co dopiero w nocy x'D

Niesamowita stocznia idealna na spacerek niedzielnym popołudniem lub wieczorkiem po pracy. Piękne ceglane budynki z pięknym wnętrzem. Pokryte street artem, ale też widać ślady przemysłu - np. Nowo zbudowany katamaran, który szedł do lakierowania w jednej z hal. Oprócz wycieczki historycznej, to fantastyczna wycieczka przemysłowo artystyczna

Byliśmy tu już drugi raz, pierwszy był zimą w grudniu. Bardzo fajnie przygotowana trasa zwiedzania, można wiele się dowiedzieć z dziejów historycznych Stoczni Gdańskiej. Naprawdę warto pospacerować w tej niecodziennej atmosferze i miejscu by poznać tę część Gdańska i jego historii.

Fajne miejsce na spacer idealne na sesję zdjęciowe .

Teren bardzo słabo oznakowany. Brak mapy przy wejściu, znaki na terenie stoczni wprowadzają w błąd. Według informacji na znaku, w budynku 42A znajduje się wystawa, a na samym budynku jest informacja o zakazie wstępu... Generalnie czułem się tam trochę jak intruz i nie było dla mnie jasne gdzie można wejść, a gdzie nie.

Szkoda czasu. Płatny nierówny parking z kałużami, brak kierunku zwiedzania, wymieszane budynki użytkowane (czyli nie do zwiedzania) i te do obejrzenia (głównie z zewnątrz). Brak jakiegokolwiek pomysłu na plan wycieczki, kilka odnowionych budynków dzięki czemu straciły swój charakter, ale to nie ma znaczenia bo i tak nie można wejść do środka. Hitem była sala BHP co wydawać by się mogło że zrównoważy niesmak całości ale uwaga tego dnia nieczynna bo coś tam się działo... Bezsensowne miejsce po którym hula wiatr że łeb urywa, pełno prywatnych zakazów, odnowione kilka budynków bez klimatu, płatny dziurawy parking. Jedyne co warto to budynek kuźni i można wracać. Nie polecam póki to miejsce nie będzie miało gospodarza z pomysłem. Na pewno to nie jest miejsce na rodzinny spacerek z dziećmi.

Super miejsce, kultowe, historyczne, ważne na mapie Gdańska. Fajne miejsce na weekendowe wyjście z rodziną, znajomymi.. Od dłuższego czasu znajduje się tam świetna wystawa która spodoba się napewno każdemu.

Kultowe miejsce w Gdańsku- Stocznia Cesarska. Otwarta w dni powszednie od 9.00-18.00, soboty, niedziele i święta (maj-wrzesień) od 9.00-20.00 i 9.00-18.00 (październik-kwiecień). Wstęp wolny. Parking na miejscu jest płatny. Fajne miejsce na spacer i poznanie historii.