Ekobus Tour

Dramat, pierwszy raz i ostatni taka podróż. Nie dość, że dodzwonienie się do przewoźnika graniczy z cudem, trzeba na to poświęcić mnóstwo czasu, to podróż była istną udręką. Gdy upał na zewnątrz wynosił 39 stopni, przez całą drogę w środku panowała temperatura 34! Przy ledwo zipiącej klimie, która niewiele dawała, nie było zapewnionego żadnego dostępu powietrza. Kierowca nie otworzył szyberdachu ani żadnego okna. Było nam słabo, wszyscy ludzie dyszeli, byli spoceni, siedzenia były przepocone. Warunki podróży skandaliczne, również kwota za takie coś absurdalna.

Przejazdy same w sobie nie sa złe, ale dodzwonić się na infolinię uważam za cud. Jestem skazana na powroty tymi busami, maja bardzo duże oblężenie i często nie ma po prostu miejsc, jeśli wcześniej nie zarezerwujemy sobie biletu. A jak go zarezerwować, skoro infolinia zajęta za każdym razem, choć dzwonię już po raz kilkunasty?

Nie jeden raz miałam okazję podróży linią ekobus. Za każdym razem coraz bardziej zniechęcałam się do samych kierowców jak i pojazdu. Wielokrotnie dochodziło do sytuacji gdy autobus uległ by wypadkowi. Złożenie rezerwacji telefonicznie graniczy z cudem. Natomiast dziś pomylono przystanek z którego złożyłam rezerwację gdzie w wiadomości wyraźnie uwzględniłam dokładną nazwę. Przejazdy w lato przy 30* to również istana tortur, gdyż autobusy nie są dobrze wyposażone.

Gdyby nie to że nie ma innego przewoźnika to nigdy nie skorzystałabym z jej usług. Autobusy wiecznie przepełnione, dostanie się bez rezerwacji graniczy z cudem. Szkoda tylko że dokonanie rezerwacji jest praktycznie niemożliwe. 3 razy nie, każda alternatywa jest lepsza niż ekobus.O niskim standardzie pojazdów juz nawet nie będę wspominać.

Nje trzymaja sie regulaminu. Kierowca przyjezdza 11:18 I idzie sobie na przerwe. Teoretycznie ma odjechac o 11:30, czyli nje trzyma sie regulaminu, gdyz rezerwacje zostaja anulowne 15 min przed odjazdem. To jest tak bez sensu. Klimatyzacji brak. Kierowca zamiast jechac normalnie trasa przez Lomianki kombinuje, chyba zeby przedluzyc I jedzie przez centrum Lomianek. Ponadto stan techniczny pojazdu pozostawia wiele do zyczenia I przy pierwszej kontroli byloby po dowodzie.Mocno Srednio.

Ta firma to tragedia, mieliśmy z klasa jechać na wycieczkę 2 dniową, przysłano nam autokar z niedomykającymi się drzwiami - kierowca próbował wmówić nam że drzwi nigdy nie były otwierane i dlatego pierwszy raz tak się stało. Po godzinie czekania aż drzwi zostaną naprawione zostaliśmy poinformowani ze kierowca nie jest w stanie tego naprawić. Przysłano nam mechanika od tej firmy na którego czekaliśmy ponad półtorej godziny. Kiedy mechanik raczył się już pojawić zaczął robić awantury. Nie chciał odpowiedzieć na proste pytanie czy drzwi już naprawił. Po kolejnej godzinie czekania i próbowania dowiedzenia się czy możemy ruszać mechanik oznajmił nam że on nie jest w stanie tego naprawić, a autokar nadaje się do serwisu. Po prawie 5 godzinach stania w słońcu i nerwów wycieczka została odwołana i nigdzie nie pojechaliśmy. Nie polecam z całego serca, lepiej zapłacić więcej na porządny autokar niż korzystać z tej firmy.

Autobus w ogóle nie przyjechał na przystanek, a byłem tam 20 minut przed przyjazdem". Po około godzinnym oczekiwaniu przez telefon pani informuje

Nowoczesne autokary, wycieczki dojeżdzają zawsze na czas w miłym towarzystwie,a przede wszystkim bezpiecznie. Ostatni wyjazd na zawody jak zawsze udany. Możliwość negocjacji cen z Panem Pawłem. Kierownik Spedycji,a zarazem kierowca Pan Marek złoty człowiek doradzi,pomoże i zawsze dowiezie bezpiecznie i na czas do miejsca docelowego. Nie mylic tego przewoźnika z przewoznikiem który wykonuje stałe trasy Płock- Warszawa bo to są dwie inne firmy. Polecam i napewno skorzystamy jeszcze nie jeden raz.

Rezerwacja funkcjonuje superAle w busie jestes intruzem. Na pytanie co robimy z walizka - odpowiedz z tylu jest bagaznik, otworz sobie sam. Arogancja z ignorancja. Dotyczy kursu w sobote 09.09.20 z warszawy do plocka inni kierowcy ok ale ten pan to pomylka.prosze o zmiane. Czlowiek jest niebezpieczny za kierownica.zapraszam szefa firmy na przejazdzke z tym panem. Incognito.Najlepiej w pogodny dzien.

Brak jakiegokolwiek porządku. Dla przykładu czekam w widocznym miejscu w Slupnie (gdzie konkretnie o 22.10) ma odjazd. Nie dość że jechał 20 min opóźniony (to jeszcze rozumiem bo z Warszawy daleka trasa) ale minął mnie bez zawachania. A w rozkładzie miał przystanek w Slupnie. To nie pierwszy raz ze pomijacie pomniejsze przystanki