Biblioteka Miejska w Łodzi. Filia nr 58

Mam pecha! Kiedy chcę skorzystać z biblioteki, to najczęściej wisi kartka ZARAZ WRACAM. Ostatnio wczoraj, 6.IX.br w godzinach wczesno popołudniowych. Spacerowałam ponad pół godziny po Zakładowej i zrezygnowałam. Zaznaczam, że nie tylko ja byłam osobą oczekująca na otwarcie podwoi biblioteki. MASAKRA!

Mila, fachowa obsluga, wiele nowości, liczbe zajęcia dla dzieci, duzo pozycji ksiązkowych

Potrzebowałam pomocy z kartą łodzianina. Weszłam do biblioteki w godzinach otwarcia (16.08.22 kolo 8.30 )usmiechnieta pani z obsługi rozmawiała przez telefon. Powiedzialam w czym rzecz, pani wyszla zza biurka i poszla kontynuując rozmowę przez telefon do innego pomieszczenia, w międzyczasie przejęła wydruk z pit. Nie przerywając rozmowy telefonicznej (do rozmówcy Pani z biblioteki zwracała się Ciociu, stąd jestem przeklonana, że to rozmowa prywatna) próbowała usłyszeć na czym polega moj problem, i odesłała mnie na Piotrkowska, gdzie jak się okazało załatwiłam swoją sprawę beż najmniejszego problemu w innej filii. Jeśli ktoś z Biblioteki to czyta, przypomnijcie proszę pracownikom, że telefon można odlozyc na czas obsługi klientów, bo to wyjątkowo lekceważące.

biblioteka osiedlowa, spory wybór ksiązek dla dzieci i młodzieży

Duży wybór przemiła obsługa

Jeszcze jakiś czas temu był w tygodniu przynajmniej 1 dzień, gdy biblioteka była czynna do godziny 19.00. Obecnie tylko do 18.00. To uniemożliwia mi korzystanie z jej usług. A rivederci!⏰I jeszcze jedno - notorycznie zablokowany telefon!

Biblioteka malutka, ale wybór książek niezły. Dużo nowości. Obsługa przemiła.

Mała biblioteka, ale z przemiłą obsługą i z coraz lepszym wyborem książek:)