DOUGLAS

Niestety brak wiedzy niemiłych ekspedientek na temat produktów, które mają w sprzedaży. Obsługa klienta na niskim poziomie, miałam wrażenie, że tylko przeszkadzam i sprawiam problem pracownikom tym, że jestem zainteresowana konkretnym produktem. Dodatkowo podejście jednej z Pan, która poprosiłam o pomoc tragiczne, mina jakby była tam za karę. Niestety nie polecam a byłam gotowa by kupić kilka produktów.

Nie wiem skąd tyle negatywnych opinii?kupowałem nie dawno i nic negatywnego nie mogę powiedzieć, osoby sprzedające były pomocne i odpowiadały na pytania dotyczące produktu, od razu podeszła do mnie i zapytała w czym mogę pomóc

Generalnie dobra obsługa, dobra porada. Moje dotychczasowe doświadczenia są pozytywne jeśli chodzi o całokształt, asortyment i sposób sprzedaży.Dzisiaj jednak zdarzyło mi się odwiedzić sklep w nietypowych dla mnie godzinach, ok 12 min przed zamknięciem. Przywitany zostałem mało ciekawym wzrokiem mierzącym mnie z góry do dołu i w drugą stronę przez Pana Ochroniarza. Doprawdy nie rozumiem tego dominującego wzroku? Ja tylko przyszedłem na zakupy w godzinach otwarcia sklepu, i nie robiłem „a-pacze”, tylko od razu udałem się do sekcji z tym, co miałem ochotę kupić.Uważam, że Pan ochroniarz nie musi mnie darzyć sympatią, i nie po to tam jest aby kogokolwiek darzyć czymkolwiek, jest tam dla bezpieczeństwa pracowników sklepu i dla bezpieczeństwa asortymentu sklepu. Nie ma potrzeby, aby był obiektem pierwszoplanowym i aby dawał mi poczucie dyskomfortu podczas zakupów.Nie jestem zniechęcony do zakupów z wami, ale będę wybierał bardziej przyjazne godziny na przyszłość:)

Tragedia, Panie ekspedientki nie raczyły nawet podejść do dwóch młodych klientek, które w ich opinii, nie były pewnie z odpowiedniej klasy społecznej, do zakupów, a nawet przebywania, w tej perfumerii. Wiedziałam, co chciałam kupić, więc Pani ekspedientka nie straciłaby wiele czasu (czasu, który przeznaczyła na ploteczki z koleżankami z pracy), a straciła tylko klientki, pozdrawiam :) PS Dobrze, że jest jeszcze sklep internetowy, w którym nie trzeba wchodzić w interakcję z nieprofesjonalnymi pracownicami :)

Żenujące zachowanie ekspedientek. W dniu 11.12.22 patrzyłam z chłopakiem na perfumy. Panie co prawda podchodziły do nas milion razy pytając czy coś pomóc, ale gdy odpowiadałam że nie trzeba to przewracały oczami. W momencie gdy staliśmy z chłopakiem przy perfumach z wyżej półki panie patrzyły na nas z pogardą i bezczelnie obgadywały tuż za mną zamiast posprzątać sklep w którym był kompletny bajzel ;) Drogie ekspedientki - więcej szacunku do klientów bo to dzięki nim zarabiacie, myślę że niejedna klientka jest od pań bardziej zamożna (bo praca w drogerii to żadne osiągnięcie :*). Szpetne makijaże i strzelanie min odstrasza, dobrze że jest jeszcze Sephora i sklep internetowy. Oby szefostwo sklepu coś z tym zrobiło bo na obecną chwilę nikomu nie polecam tego sklepu, chyba że ktoś chce się porządnie zirytować. 1:0 i 400zł dla Sephory na wasze nieszczęście ;)

Fatalna obsługa, wciskanie towaru którym nie jest się zainteresowanym. Nie polecam..

Najgorsza obsługa z wszystkich drogerii w jakich byłam. Bardzo niemiłe i niepomocne Panie. Jeżeli jesteście w Galerii Rzeszów to idźcie do sephory, nigdy tutaj.

Zawsze odwiedzam salon w millenium Hall. Na moje nieszczęście chciałam kupić kosmetyki z bobbi Brown, które są w galerii Rzeszów.O zgrozo nie dość że Panie tam pracujące miałam wrażenie że są tam za kare to szafa z ww to jakaś kpina, testery 3 na krzyż i w dodatku zużyte. Zdecydowanie nie polecam, jak ktoś chce zrobić zakupy w Douglas to tylko millenium Hall

Obsługa klienta na poziomie poniżej krytyki. Panie w ogóle nie zainteresowane Klientami. Stoją i plotkują. Z takim brakiem szacunku dla klienta nie spotkałam się nigdzie.