Park wodny (Aqua park) Zalesie Górne

Świetne miejsce, nieziemski Pan Dj - Animator, który rozkręcił moje córeczki (2 i 5 lat) które bały się zewsząd pryskającej wody.Moim zdaniem przydała by się jedna czy dwie małe zjeżdzalnie bez pryskającej wody dla najmłodszych dzieci (bezpieczna strefa dla dzieci <3 lata)

Park wodny usytuowany jest na obszarze Chojnowskiego Parku Krajobrazowego, oraz na obszarze Natura 2000 Stawy w Żabieńcu. Lokalizacja PORAŻKA. Zjeżdżalnia w Aqua Park-u ,,ZAORAŁA'' krajobraz.

Ogólnie miejsce wydaje się całkiem fajne. Muzyka tańce z panem prowadzącym , piana party. Jednak urok znika po wejściu do wody była bardzo zimna w obu basenach że nie dało się wejść. Z resztą widać że większość ludzi wolała leżeć na leżaku niż wchodzić do tej lodowatej wody. Za tą cenę ? Masakra. Zmarnowany czas i pieniądze nie wrócę i nie polecam

Dużo do dopracowania. Po godz 10,czyli chwilę po otwarciu w łazienkach był straszny bałagan. W przebieralniach tak samo. W ciągu dnia było trochę lepiej w toaletach, lecz niestety mydła brak już o godz 13. Duży teren zielony z potencjałem, ale zaniedbany. Trawa nie skoszona, miejscami wysoka do kolana. Bardzo mała ilość śmietników, przez co na całym terenie wala się sporo śmieci. Brodzik ze zjeżdżalniami duży, lecz dno zostawia dużo do życzenia. W miejscach gdzie chodzi dużo ludzi było w miarę ok ale pod placem zabaw muł, ślisko i czarno. Duża niecka bardzo fajna, ale przydałoby się żeby było miejsce z 2m głębokością. Na pewno na duży plus atrakcje, DJ i zabawy które organizuje. Piana party" fajna atrakcja dla dizeci ale warto rozważyć pianę bez barwników które są dość duszące i brudzące. Ogólne wrażenia ok

Gdy byliśmy tam 6 lat temu było beznadziejnie. Dziś szczerze jest tam super. Woda w basenach czyściutka. Super animator. Zagrzewal wszystkich do tańca, również dzieci. O 15 tej była zabawa w pianie. Super sprawa. Wszyscy świetnie się bawili i dzieci i dorośli. Później muzyka nad basenem. Szczerze to przypomniały mi się wakacje z Rodos.Dookoła trawa i kostka, więc nie przynieśliśmy piasku do domu. Jest też bar z zapiekankami i frytkami, lody i gofry oraz stoisko z kołkami do pływania i pamiątkami. Leżak na cały dzień 10zl, wstęp na cały dzień 49zl normalny i 43zl ulgowy. My całą rodziną świetnie się bawiliśmy, szczególne podziękowania dla DJ animatora. Pełen zaangażowania i dobrego humoru. Zjeżdżalnie dla małych i dużych. Te dla dużych raczej szybkie. Frajda dla wszystkich. My jesteśmy bardzo zadowoleni. Na pewno tam wrócimy.

Kochany. Mały obszar, ale czysty basen i zjeżdżalnie dla dzieci są całkiem odpowiednie. Kawiarnia na miejscu, a leżaki są niedrogie. Rekomenduj.

Rewelacyjne miejsce. Super zabawa dla całej rodziny. Pan Wodzirej super profesjonalista, baseny perfekt, woda lazurowa, cały teren i toalety na błysk. Już nie możemy się doczekać powtórki i zaliczenia kolejnych atrakcji w tym wspaniałym zagłębiu.

Aquapark w Zalesiu! Rzut beretem od Piaseczna. Nawet kolejka podmiejska dojeżdża zaraz obokWiększość basenu to 45cm dla małych dzieci idealny, z boku mniejszy basen na 1,4mIdealne miejsce dla większych dzieci i dorosłych żeby się schłodzićSą leżaki po 10zł/dzień, dookoła sporo miejsca na trawie. Samą trawkę można lepiej pielęgnować i zgrabić żeby ludzie nie musieli leżeć na sianie. Na miejscu dostępne typowe atrakcje jak frytki, zapiekanki i lody. Cena za wejście na cały dzień, bez stresu że przekroczysz czas.

Miejsce godne polecenia. Dużo zjeżdżalni dla dzieci i dorosłych, animacje przy basenie, piana itp. Jedyne co przeszkadza, to mała ilość parasoli przeciwsłonecznych. Zalecam wziąć ze sobą jedzenie, gdyż w pobliskich budkach kolejki są długie, a na odbiór zamówienia też trzeba poczekać. W weekend całość zajmuje ok. godziny. Poza tym jakość serwowanych tam potraw pozostawia wiele do życzenia. Zapiekanki ohydne, frytki spalone - za to ceny wysokie. Zapiekanka ok. 22 PLN, frytki małe 12 PLN, duże 16 PLN. Bilety proponuję kupić przez Internet, uniknie się stania w kolejce i wskoczy symboliczna zniżka za zakup online. Podsumowując: miejsce, w którym w upalny dzień można znaleźć odpoczynek i spędzić tam miło czas od rana do wieczora.

Park Wodny ZalesieFajnie, że to miejsce jest... ale...- ogólny klimat całego tego Zalesia to późny PRL, lub taki kolonijny klimat trącący komuną wciąż odczuwalny w latach 90'.Jak ktoś lubi taki klimat, to spoko. Ja nie lubię.- oferta gastronomiczna. Dwie budy z typowymi dla takich miejsc propozycjami, ale logistycznie to kompletny paraliż. Czas oczekiwania na same frytki to 45 minut.- część dla dzieci z armatkami wodnymi powinna być zamknięta. Jest zwyczajnie bardzo niebezpieczna.Na gładkim betonie jest warstwa szlamu, przez którą dzieciaki bardzo groźnie przewracają się uderzając niejednokrotnie główkami.Wczoraj taki upadek zaliczył mój synek, a po nim w ciągu minuty jeszcze troje dzieci. Obawiam się, że skończy się to prędzej czy później jakąś tragedią.Być może wystarczyłoby tę podłogę zwyczajnie raz dziennie umyć, a może założyć lepsze filtry do wody... Brak szlamu rozwiązałby ten problem.- no i sama woda - nie sprawia wrażenia czystej, co widać po kondycji jasnych strojów kąpielowych po powrocie do domu, czy fakcie istnienia wspomnianego wyżej szlamu.- bez własnego parasola nie da się uciec od słońca, co po pewnym czasie bywa bardzo męczące. Siedzimy tam na betonowym placu, często na ręcznikach, bo liczba leżaków jest bardzo ograniczona, a z nieba leje się żar.Nie ma parasoli, czy drzew. Jest patelnia.- parking jest oddalony o kilometr, a z dziećmi i manelami to już odczuwalny dystans.Jedyny faktyczny i bezapelacyjny plus, to toalety. Są czyste i zadbane. Za to duże brawa.Ogólnie rzecz ujmując - potężnie niewykorzystany potencjał. Jak już mówiłem - dobrze, że cokolwiek tego typu jest w tej okolicy, ale poziom jest naprawdę marny.To takie niedokończone" coś na środku niczego