bp

Stacja spoko ale toaleta za 3zl gdzie w całej Polsce jest za darmo WC ( złodzieje ) i kantor lipny bo nawet nie można zapłacić kartą ( brak terminala w kantorze ) i nie mają bilonow euro jak by ktoś potrzebował . Katastrofa

Po całej nocy spędzonej w podróży Port Świecko przywitał mnie kawą z BP. Dobrze wyposażony postój z czystą i dużą toaletą (2zł za wejście), pralnią (8zł), sklepem, stacją benzynową oraz strefą gastro. Można tu odsapnąć i złapać oddech przed dalszą drogą.

Właściciel zamiast się lansować pod stacja nowymi autami, lepiej nich zajmie się naburmuszonym personelem.. na stacji jak zwykle, o każdej porze brak hot dogów czy innych dań. Toaleta 3 złote, zlodziejstwo. Prysznice straszne, przydałaby się inspekcja.. Panie na kasach Ok, zależy na którą się trafi

Opinia dotyczy tylko restauracji, tak jak ktoś wcześniej napisał, restauracja rodem z PRL. Jedzenie ma tylko jeden plus, jest ciepłe i na szybko i to tyle zachwytów. Kazda zupa smakuje tak samo gulasz i flaki to sama sól. Poszczególne dania są też średnie a do tego jak na poziom i samoobsługe dosyć drogie. Kawa droższa niż na stacji BP obok a smakuje jak z automatu za 2 zł. Co to Pań obsługujących to pracują tu za karę, ale najlepsza była dzisiaj nowa młoda Pani, która kroiła na kasie, zaokrąglajac ceny w górę i nie wydając reszty. Pani tak długo udawała, że szuka reszty aż odszedłem od kasy nie upominając się o te kilkadziesiąt groszy. Przydałby się ktoś kto pokaże, że w wolnym czasie zamiast pogaduszek można by wytrzeć brudne stoły.

Prysznic 15zł lub 4€,trzeba mieć drobne bo wejście możliwe tylko po wrzuceniu pieniędzy do automatu.Prysznice bardzo czyste, zadbane.Woda leci ciepła a to najważniejsze.W korytarzu znajdują się dwie suszarki co jest ogromnym plusem.Kąpiemy się tu często i jeszcze nigdy nie zdarzyło się nic przykrego.

Wszystko fajnie. Ale ceny w restauracji to jakieś nieporozumienie. Ostatnio wydałem 70 zł za jednego kotleta, 3 małe kawałki mięsa z piersi kurczaka i gotowane ziemniaki. I co najgorsze: wszystko zimne było, po czym się źle czułem.Ostatni raz tam jadłem. Ceny w sklepie to też nieporozumienie. Już sklep w Słubicach przy stacji total jest tańszy

Prysznic 15zł w monetach, WC 3zl również w monetach. Obok w restauracji można dobrze zjeść i nie za miliony.Olbrzymi parking, ale ruch jest , auta wjezdzaja i wyjeżdżają na okrągło

Focaccia z kurczakiem balsamico naprawdę niezła.

Toalety płatne 3 zł w automacie przyjaźnić 15 zł także w automacie. Wszędzie za darmo ale Bp musi mieć płatne, porażka.. fakt wszystko czyste i sprzątane na bieżąco, ale bez przesady żeby płacić na tak dużych parkingach jak ten gdy się robi zakupy, albo je obiad…

Byłem u Państwa na stacji w nocy 29.01, mimo dużej ilości ludzi z autokaru którym przyjechaliśmy mieli Państwo na nocce tylko jednego pracownika. Dziewczyna była bardzo ogarnięta, bo dawała sobie bardzo dobrze radę, mimo stresu spowodowanego ruchem nie dawała po sobie tego poznać. Była uśmiechnięta i do każdego klienta podchodziła bardzo indywidualnie. Nawet potrafiła przeprosić kulturalnie mnie aby obsłużyć kierowcę naszego autokaru. Obyście zatrudniali więcej pracowników jak ta dziewczyna.