U Bociana

2018 rok Chyba początek czerwca. Po całodziennej podróży rowerowej z Augustowa szukaliśmy wieczorkiem noclegu. Na ostatnią chwilę. Skazani na pana Bociana. Wystraszeni opiniami. Przygotowani na niemiłe zaskoczenie. Pan Bocian na początku oceniany surowo po kilku minutach okazał się konkretnym gościem. Byliśmy jedyni na ośrodku. Woda do prysznica była nagrzana a miejsce na ognisko wraz z drewnem przygotowane. I wszystko bezpłatnie. Jedna z przygód na trasie Green Velo. Nie da się jednak ukryć że standard rodem z PRL ale zdecydowanie adekwatny do ceny.

Czytam te opinie i nóż mi się w kieszeni otwiera. Ceny wygórowane? Proszę jechać na stanice a byłam prysznic 5 min.10 zł. , Toalety toj toje, tapczaniki bez gole do dyspozycji tylko w domkuGdy się chce luksusów to jadę do 5 gwiazdkowego hotelu. Mi się podobało a na chamskie zachowanie jest chamska odpowiedź.

Fantastyczne miejsce do wypoczynku. Ale nie dla szukających luksusów. Zastępuje je super atmosfera. Najlepsza wypożyczalnia kajaków na Hańczy. Wracamy tam co roku :) Polecam tym którzy chcą poczuć klimat Podlasia.

Samo miejsce jest ładne. Warunki lokalowe zależą od tego, gdzie nocujemy. Jednak nikomu nie polecam tego miejsca ze względu na brak podstawowej kultury , szacunku do ludzi, prostackiego i wulgarnego zachowania się właściciela, a zwłaszcza jego żony. Są to ludzie, którzy wręcz nie nawidzą zwierzaków zwłaszcza piesków. Nastawieni są jedynie na kasę, w ogóle nie chodzi im, aby stworzyć miłą atmosferę do wypoczynku. Nigdy tam nie wrócę i z całą odpowiedzialnością nie polecam.

Byłem tam ostatnio z dzieckiem. Kilka dni wcześniej telefonicznie ustaliłem z gospodarzem co chcę, jakie warunki w domkach, jak z organizacją spływów, jaka cena itp. Miejscówka świetna, krajobraz ok. 20 km w górę i dół rzeki przepiękny. Spływ lżejszy od spania - kajak sam płynie, nic tylko się cieszyć przyrodą. Gospodarze dobrze zorganizowani, to na co się umówiliśmy dostaliśmy bez problemu.

Wynajęliśmy 3 pokoje 2 osobowe z łazienkami w nowym domu. Pokoje przestronne, czyste. Do dyspozycji duża kuchnia, wyposażona we wszystko co potrzeba. Miejsce ciche i spokojne, trzeba pamiętać o repelentach, bo owady nie dają spokoju. Organizacja spływu bardzo dobra. Pan Bogdan czekał na nas nawet przed umówionym czasem. Samochód rzeczywiście stary , ale jazdę tym rupieciem potraktowaliśmy jako dodatkową atrakcję, zadowoleni że nie zawodzi. Gospodarze mili i uczynni, usunięcie kleszcza z pleców mojego męża to dla nich żaden problem. Uważamy urlop za bardzo udany. Dziękujemy.

Hmm, umawiałem się z panem na 3 kajaki 2 dwuosobowe i 1 jedynka, spóźniliśmy się godzinę z powodu korków wtedy pan powiedział ze jedynka pojechała choć zapewniałem ze bedziemy a jechaliśmy z Łodzi. Pan był wolgarny, zaczął na mnie krzyczeć i wyzywać, że wymyślam mu. Kajaki ostatnie z ostatnich, brudne stare, Wogole nie przygotowane dla kolejnych osób a była 10 rano. Kapoki również nie zdezynfekowane, do kajaków dostaje się piankowa podkładkę z krzesła ogrodowego, wiec proszę sobie wyobrazić jaki jest ich stan. Na miejsce spływu zawiózł nas autem brudnym i zakurzonym, miejwiecej tak jak by tam woził kartofle. Po zakończeniu spływu, poprosiłem o pokazanie mi kajaka 1-osobowego gdyż przypłynęliśmy ostatni trasa miała 24 km, inny pan powiedział ze nie ma jedynek. Kultura tego pana była chyba najbardziej zatrważająca, wyśmiewał nas ze chcemy płynąc taki długi kawałek, nie znając nas. Ogolnie NIE !!!! polecam. Dodam ze trafiliśmy tam przez przypadek bo pan u którego mieliśmy rezerwacje wcześniejsza został zarażony COVID.

Działka na której znajduje się cały kompleks jest bardzo ładnie położona, nad samym brzegiem Czarnej Hańczy, niestety wulgarny i pretensjonalny właściciel zniechęca do ponownych odwiedzin, kajaki starej generacji, toalety, prycznice, wiaty wymagające odnowienia. Korzystaliśmy z pola namiotowego, ceny: 15 zł za osobę, 5 zł auto, 7 zł za prysznic.

Fantastyczne miejsce z klimatem. Bardzo sympatyczni i mili właściciele, w szczególności Pan Bocian ;) sauna zawsze na czas i doskonale nagrzana! Pyszne obiady, znakomite rybki !Doskonałej jakości kajaki. Toalety w bardzo dobrym stanie, infrastruktura na kajaki idealna. I piwko zimne się znajdzie ;) Byłem drugi raz i jestem pewien że jeszcze tam się pojawię! Pozdrawiam gospodarzy!