Stradivarius

Bardzo bardzo niemiła obsługa na przymierzalni, łaskę robi ze tam wogule pracuje

Dawno nie widziałam takiego bałaganu, sterty porozwalanych, wymieszanych ubrań dosłownie w każdym losowym miejscu. Sklep wyglądał wczoraj tak, jakby przebiegło przez niego stado dzików.

Bardzo niemiła obsługa, przy zakupie swetra byla oderwana metka poprosiłem o zaznaczenie tego na paragonie bo mial byc to prezent dla dziewczyny. 3 dni później chciałem zwrocic sweter i nie mogłem, bo byla oderwana metka xd

Bardzo nie polecam. Obsługa roszczeniowa, byłam świadkiem głośnego komentowania przez nich klientów co było SKANDALICZNE.

Omijać szerokim łukiem… Chciałam zareklamować sweter, który ubrany miałam dwa razy i cały się zmechacił - zaznaczam, że z podobnym przypadkiem w innym sklepie tej marki nie miałam żadnego problemu. Reklamacja nie została uznana, bez wyjaśnienia czy informacji, kiedy można odebrać produkt. Po pytaniu o wyjaśnienia otrzymałam bezczelną odpowiedź, że to wina KLIENTA, że nie zwrócił uwagi na materiał (mam inne swetry z tego materiału, i jakoś nie nadają się do wyrzucenia po dwóch użyciach). Omijać szerokim łukiem, widać sfrustrowani życiem pracownicy wyżywają się na klientach zamiast na przełożonych :)

5 gwiazdek daję w podziękowaniu WAM, KTÓRZY OSTRZEGACIE przed wizytą w owym przybytku. Wybiorę inną lokalizację a sklepem poważnie powinien zainteresować się jakiś menager, gdyż psuje wizerunek całej firmy. Jeszcze nigdy nie czytałem aż tylu negatywnych opinii o sklepie.

W dniu wczorajszym Pani stojąca na kasie odmówiła zwrotu kolczyków zakupionych online, choć ustawa o prawach konsumenta wyraźnie wskazuje, iż wszystko zakupione przez internet można zwrócić w ciągu 14 dni (minimum) od odbioru. Poinformowałam o tym pracowniczkę sklepu, na co ta stwierdziła, że kolczyków nigdy nie można zwracać. Było to jawne wprowadzanie klienta w błąd. Biżuteria została zwrócona poprzez paczkomat i oczywiście jest taka możliwość, wbrew temu, co twierdziła kasjerka. Może to czas na lepsze przeszkolenie pracowników przez sieć Stradivarius? Wprowadzanie klientów w błąd z pewnością nie działa na dobro firmy. Natomiast jeśli ktoś z kupujących czyta moją opinię, to powiem krótko - warto znać swoje prawa, aby nie dać się zrobić w bambuko niedouczonemu pracownikowi sklepu. A jeśli komuś z Państwa zdarzy się podobna sytuacja w tym sklepie, to warto zgłosić sprawę do UOKiK.

Bardzo nieprofesjonalna obsługa! Pierwszy raz złożyłam reklamację w tym sklepie, dokładnie zareklamowałam kurtkę, którą kupiłam w październiku i z góry zostałam oskarżona o wyłudzenie, przez pracowników w tym sklepie! Chamstwo i totalny brak profesjonalizmu. W kurtce puścił szew w kilku miejscach, jednak pani menager wraz z koleżankami stwierdziły, że zostało to przecięte nożyczkami, co jest wręcz absurdalnym oskarżeniem! Byłam przez długi czas klientką Stradivariusa, zawsze byłam zadowolona jednak takie zachowanie ze strony pracowników nie ma prawa bytu! Nigdy więcej nie zrobię tam zakupów!

Nie polecam ze względu na to, ze zakupiłam w tamtym tygodniu sweter online. Chciałam go zwrócić - posiadałam oderwane metki, ponieważ prezent był dla mamy. Obsługa odmówiłam mi zwrotu ze względu oderwane metki. Z tego co się orientuje jest to niezgodne z prawem konsumenta.Na przyszłość będę bardzo uważać i dwa razy się zastanowię za nim kupię cokolwiek w tej marce.

Obsługa katastrofa. Niemiła, patrząca z góry, pracująca jakby za karę. Przede wszystkim Pani Manager. Chciałam oddać biżuterię, zarzucono mi(drwiącym, złośliwym tonem), że rozpakowałam, ubrałam i zamieniłam drucik od naszyjnika. Nagle przyszła druga Pani i powiedziała że w nowych modelach są inne druciki. Przepraszam nie usłyszałam. Szkoda, bo lubiłam ubrania ze stradivariusa, ale do tego sklepu już nie wejdę.