Stacja Paliw ORLEN

Standard Orlenu, z tym, że łazienka mogłaby być nieco czystsza.

Źle mi się kojarzy, ale nie żeby ta konkretnie stacja , ale wszystkie Orleny najdroższe paliwa, mimo własnej rafinerii ale dopóki mamy taki rząd i tego prezesa orlenu , nie zatankuje na żadnym ani nigdy jak łapę będzie trzymać na orlenie jaki kolwiek rząd. I będzie nami manipulował wiem że na innych stacjach też są ich paliwa ale bardzo często tańsze

Stacja jak to stacja. Na plus bardzo duży parking. Zmieści się kilkadziesiąt aut osobowych i zlot tirów jednocześnie. Toaleta choć bezpłatna to współdzielona z restauracją i niestety nie spełnia standardów Orlen. Zapach, czasem czystość, często brak mydła. To największy minus tego miejsca. Na stacji głównie hot dogi, nie widziałem bardziej fikuśnych dań jak hamburgery, zapiekanki, mini pizze. Może wynika to z faktu, że obok jest restauracja? W restauracji stołowałem się jednak bardzo dawno, więc nie ocenię jej. Na pewno te kilka lat temu jedzenie było poprawne i w przystępnych cenach, więc można spróbować / zaryzykować, a nóż widelec okaże się strzałem w dziesiątkę"."

Człowiek wchodząc na taki Orlen od razu czuje się lepiej zadowoleni weseli pracownicy witają Cie od drzwi . Bardzo polecam i pozdrawiam Pana Jacka i Panią Martynę.

Miła obsługa, a stacja jak to orlen, dobra.

Fantastycznie miejsce do postoju

Stacja Ok,parking duży darmowy ogólnie 5 gwiazdek ale restauracja makabra- sam kotlet 18zl plus ziemniaki 7 plus surówka 8 a po jednym daniu musiałem zamówić drugie żeby dojeść także nie polecam

Podczas mojej wizyty wszystko na stacji było ok.

Wszyscy pracownicy Orlenu powinni przyjeżdżać tutaj na szkolenia z obsługi klienta.Po wejściu na stację bardzo mili Panowie z uśmiechem na twarzach witają przejezdnych. Przyjazd na stacje gwarantuje poprawę humoru na cały dzieńDodatkowo gorąca czekolada jest bardzo dobra, jest możliwość podgrzania panini, duży wybór parówek do hot dogów. Dodatkowo przed stacją jest parking dla tirów. Toalety czyste.

Niby Orlen, a obsługa jak u Mirka na wsi.......pan piotr, zdaje się, że pracuję tam społecznie, a pensji za swoją pracę nie otrzymuje i stąd gburowate podejście do klientów. Co zawitam odnoszę wrażenie, że jestem niemile widzianym gościem i ewidentnie przeszkadzam panu piotrowi w robieniu niczego. Na to, że przywitania klienta, niema nic już nie mówię ale fajnie było by gdyby chociaż odpowiadał na moje dzień dobry co się często zdarza. Aż się boję pomyśleć jak by zareagował gdybym zamówił hotdoga............na szczęście rzadko proponuję. Oceniam tą sieć stacji bardzo wysoko ale ten punkt to jakaś przydrożna nalewania paliwa. Staram się tam jeździć jak najrzadziej mimo, że mieszkam blisko.