Uczelnia Społeczno-Medyczna - studia w Warszawie

Jestem zadowolona. Bywało różnie, ale minęło szybko, sprawnie. Wiadomo, trochę czasu trzeba poświęcić, niektórzy wykładowcy świetni z ogromną wiedzą i faktycznie chcą się nią dzielić tj. dr. Agnieszka Bzikowska-Jura dzięki czemu Uczelnia zyskuje na ogromnej wartości i przecudowne, naprawdę świetnie i niezastąpione dziewczyny z Sekretariatu, które świetnie reprezentują szkołę, sprawnie działają, pomogą. Jak na żadnej uczelni to mi zaimponowało a studiowałam na kilku uczelniach, więc wiem jak jest to ważne. Powinny dostać dodatkowe odznaczenie, nagrodę za to.Trzeba być nastawionym tu, że to początek nauki, a dopiero praca w zawodzie i dodatkowy zapał będzie prowadzić do sukcesu. Wszystkiego dobrego dla Uczelni. Pozdrawiam i dziękuję

Pani Beata buduje schody bez zezwolenia

Słabiutko - kosmetologia, więcej na kursie miesięcznym się nauczyć można.....

Uwaga!!!Stanowczo odradzam! Zadzwoniłam celem uzyskania informacji o wariantach kształcenia na kierunku Kosmetologii. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak bezczelnym i chamskim podejściem do interesanta! Kobieta z dziekanatu o wątpliwym intelekcie i ewidentną niechęcią nie potrafiła udzielić żadnych informacji poza krzykliwym ,,NIE! Nie potrafiła odnieść się do żadnych informacji widniejących na stronie uczelni! Przy moich kolejnych pytaniach przerywała i krzyczała do słuchawki. Arogancja

Jako były student nie polecam. Ta uczelnia dosłownie zabiła moje zainteresowanie dietetyką, bardzo starodawne podejście, zero nowoczesnych zagadnień typu żywienie sportowców… kilku wykładowców najlepszych na świecie i niestety można ich policzyć na palcach jednej ręki, a reszta to długa historia… poza tym obiecywali nam ciekawe specjalizacje, które wybiera się w trakcie studiów, a wyszło na to, że otworzyli tylko psychodietetyke i dietetykę kliniczną. Miało być interesująco i nowocześnie, a ze specjalizacjami wyszło jak zawsze. Mam teraz papier, który jest bezużyteczny bo gdybym miała naprawdę pracować w zawodzie to musiałabym odbyć jeszcze całą masę kursów za kwotę pewnie równa kwocie, która wydałam na studia.

Bardzo dobra uczelnia. Świetne wyposażenie. Miła atmosfera.

Początki są bardzo kiepskie. Jak się okazuje w dobie internetu na odpowiedź mailową liczyć nie można...

Sale ciasne i małe, szatnia nie wygląda cirkawie, korytarze wąskie. Zato w toaletach jest mydło i dobrej jakości papier toaletowy.

Nie polecam. Stanowczo odradzam!!! Nigdy w życiu b jej po raz drugi nie wybrala. Najgorsza decyzja w moim życiu.

W tym sklepiku jedzenie jest nie dobre. Kanapki złe a szkoła ogłoszenia ok. Patrzenie co kupujecie i wąchajcie