Katamaran Jantar

Szybki zakup biletu. Chwila po tym już byliśmy na pokładzie. Od cumowanie, zawrotka i już płyniemy na Bałtyk. Statkiem bujało ale bez efektu choroby morskiej. Godzina rejsu minęła za szybko. Było przyjemnie a wisienką na torcie był DJ który zabawiał turystów w każdym wieku. My płynęliśmy o 11.00 ale na bank kiedys popłyniemy w rejs na zachód słońca. Warto i polecam.

Podczas rejsu animacje dla dzieci ,potańcówki można coś zjeść napić się czegoś Rejs kosztuje 50zl toalety czyste 1h rejsu

Niestety w tym roku rejsy na Bornholm odwołany więc w ramach pocieszenia wybraliśmy się na dwugodzinny rejs o zachodzie słońca i... nieżałujemy ani złotówki za bilet. Przemiła, przesympatyczna załoga. Na pewno gości mają różnych a oni trzymają poziom niezmiennie. Pan prowadzący zabawę w czasie rejsu też tylko 5 gwiazdek bo 10 tutaj nie można. Można z dzieciakami wejść na mostek kapitański, gdzie kapitan opowiada różne ciekawe rzeczy. Po całym statku w czasie rejsu, jak i chwilę przed, można się swobodnie przemieszczać. Jest wydzielone miejsce dla palaczy. Ceny w barze naprawdę przyzwoite. Statek czysty, piękny. W czasie rejsu wspaniała atmosfera. Naprawdę polecam wszystkim, którzy przyjechali do Kołobrzegu i chcą skorzystać z wakacyjnej atrakcji jaką jest rejs po morzu. Czuć bujanie na falach ale na pewno nie okaże się tak dokuczliwe jak na mniejszych piratach czy innych wikingach, a jakby co są ogólnie dostępne woreczki :)

Rejs na zachód słońca mega !!!Wspomnienia zostaną na długo w pamięci jak i impreza coś pięknegoPolecam

Polecam, są dwa bary z drinkami oraz przekąskami typu frytki, hot dog. Wszystko czyste i zadbane. Na górze organizowane były konkursy z nagrodą w postaci muszelki, pod koniec rejsu jak już wpływaliśmy z powrotem do portu, pan zaczął śpiewać. Zapytał zgromadzonych o repertuar do wyboru. Bardzo miło spędziliśmy tu czas. Piękny widok na Kołobrzeg i okolice.

No niestety dramat. Odradzam chyba że ktoś lubi godzinną dyskotekę przeplataną piosenkami dla dzieci typu ogórek zielony ma garniturek. Kurcze żeby na takim statku za taką kasę nie można było usłyszeć chociaż kilka szant, jakiejś jednej morskiej opowieści, jakiejś krótkiej lekcji wiązania jednego węzła. Żenada. Pół godziny prosto w morze i z powrotem. Szybka prosta kasa. Takie traktowanie ludzi powinno już się zmienić. Wzorem może być pływanie po morzu Egejskim gdzie podczas np trzech godzin rejsu wszyscy uczą się tańczyć zorbę popijając Metaxę. Czuć klimat morski i Grecki a tu niestety czuć lekceważenie. Nie polecam

Rejs na zachod słońca. Bardzo miło, obsługa profesjonalna. Bardzo fajna zabawa z dencingiem. Polecam dla dużych i małych. Rejs trwał 1,5h