Budmat.

Szok,taka znana firma, spodziewałem się czegoś na miarę tej marki tej firmy, dojazd nie oznakowany, spytać nie ma kogo, bo wszyscy niemiluchy , na rozładunek trzeba czekać, mam nadzieję,że blacha na moim dachu ,nie będzie jak ta firma.

Jestem szczęśliwym posiadaczem blachodachówki Como na moim dachu.Mogę polecić produkty Budmatu .Blacha jest estetyczna i robi wrażenie bardzo solidnej.Cena rewelacyjna.

Rozładunek spoko swoje wiadomo w kolejce trzeba odstać ale sprawnie idzie, natomiast załadunek od drugiej strony porażka cofać trzeba na żyletki i to w miejscu,ja byłem trzy czwarte załadowany to sami rozumiecie co z oponami . ludzie bardzo mili

Odniosłem wrażenie, że dział sprzedaży działa jak prywatny folwark pracowników bez nadzoru właściciela. Brak transparentnej polityki cenowej zarówno ad. materiałów jak i usług transportowych zniechęca do kolejnych kontaktów. Wrócę jak będę musiał.

Ich łącznik krzyżowy do profili CD60 w systemie sufitów podwieszanych to porażka. Towar słabej jakości i bardzo problematyczny w idealnym poziomowaniu. Bubel totalny

Przedstawiciel Handlowy firmy Budmat, a konkretnie Pan Adrian Ciarka wykonuje bardzo dobrze swoją pracę i jest znakomitą wizytówką firmy BUDMAT.Oferta dostosowana do potrzeb i wymagań Klienta. Duża wiedza, profesjonalizm, elastyczność i cierpliwość.PolecamMichał Plewaniuk

Czekam na rozładunek od 7 jest 12 na placu pusto ale trzeba czekać

PRZEWOŹNIKU omijaj firmę z daleka! Magazyn jak się nie mylę 14 - załadunek trwał grubo ponad 4 godziny od momentu udostępnienia przestrzeni ładunkowej. Ludzie ładujący sądząc po tempie pracują chyba za darmo. Towar który załadowali to pomijając 2 palety naprawdę długich blach to 2-3 sprawnych ludzi załadowałoby RĘCZNIE w szybszym tempie. Towar który załadowano wedle papierów datę rozładunku miał 2 dni wcześniej co obrazuje że coraz ciężej im znaleźć frajerów do wożenia tych składanek - my nieświadomie się nabraliśmy, ale to był pierwszy i ostatni raz. Kierowca otrzymał ok. 70 kartek dokumentacji bez ładu i składu - Proszę Państwa kierowca nie jest od robienia wam porządków w papierach! Na rozładunkach kierowca musiał niekiedy RĘCZNIE rozładować towar z odbiorcą pod jego domem żeby jechać dalej.Szczerze odradzam!

Masakra 5 godzin czekania żeby zdjąć jeden krążek i nikogo to nie interesuje że ty masz drugi rozładunek słowa kierownika magazynu mnie to nie interesuje czekaj

Niestety trochę się schodzi z rozładunkiem.