Sklep ogrodniczy PLON

Nie tylko pani na kasie opryskliwa, pan też miał zły dzień i nie chciał podać cenny towaru, zabierając towar z lady przy kasie i powiedział, że nie obsłuży. Brak cen przy workach z obornikiem. Preparat grzybobójczy Scorpion w cenie 54zł,(tez pan nie chciał ujawnić ceny)taki sam zamówiłam na Allegro po 38 zł. Nie polecam tego sklepu, obsługa poniżej pasa, nie czuję się w nim komfortowo.

Obsługa na poziomie -10. Cena produktu w ogóle nie zgadzała się z produktem, nie bylo żadnej innej ceny do której mogły się klient odnieść oprócz tej niewłaściwej. Pani na kasie pracująca za kare z opryskliwym tonem poinformowała, że cena produktu jest inna niż naklejona na półce. Nie ważne że nie było żadnej innej ceny. Wg praw klienta sprzedaż powinna odbyć się po cenie, która jest na półce, pani kasjerka odmówiła sprzedaży tłumacząc się, że to nie jej wina. Chętnie pojadę do konkurencji i zapłacę więcej i polecę to wszystkim innym znajomym, bo jak mam jechać i słuchać uwag i opryskliwego tony od kobiety, która chyba ma zły dzień to wolę się nie denerwować. A w innym sklepie produkt tańszy ;) polecam przeszkolić obsługę z zakresu prawa klienta i jak traktować klienta, bo widzę że szkolenia Kuleja. Nie polecam

Zostałam zaskoczona jak niesympatyczna i niekompetentna może być obsługa w takim miejscu. Nikt nie interesuje się klientem, a gdy poprosiłam o pomoc zostałam potraktowana jak intruz. W sklepie panował nieporządek i w żaden sposób nie potrafiło zrekompensować tego równie mizerne zaopatrzenie sklepu. Po wybraniu kwiatów na własną rękę, chciałam przenieść je za pomocą koszyka do samochodu, ponieważ nie byłabym w stanie zrobić tego w pojedynkę. Zostałam potraktowana jak złodziej i zabroniono mi wynosić chodź by na moment koszyk sklepowy.

Nie polecam. Personel ma gdzieś klienta, nabijają ceny przy kasie z sufitu, dwukrotnie wyższe. Przy większej ilości roślin można się pogubić. Rozmawiałam dziś w tej sprawie z właścicielem, ale ten wpadł w szał i w mojej obecności zaczął wydzierać się na kobiety, które tam pracują! Zero szacunku dla klienta, a przy okazji pracowników. Nie będę robić tam zakupów więcej.Przykro, że tak szmaci się kobiety w pracy. Do tego oszukują z cenami.

Sklep przepiękny i doskonale zaopatrzony, niestety obsługa kasy i kierownictwo/właściciel na poziomie beznadziejnym. Przypomniały mi się czasy PRL-u gdzie klient był intruzem traktowanym po chamsku.Zamiast udzielać pomocy, informować i obsługiwać traktują klienta jak intruza i żalą się że muszą pracować. Widzę, że zmiana lokalizacji z ul. Zwycięstwa i rozwój firmy nie wyszedł właścicielom na zdrowie. NIE POLECAM TEGO SLEPU. BĘDĘ JEŹDZIŁ DO GDAŇSKA I SZCZECINA A DO sklepu Plon NIE WRÔCĘ.

Wspaniały sklep. Duży wybór doniczek, roślin i tym podobnych. Warto chociaż odwiedzić.

Tragiczna obsługa szczególnie na kasie, problemy ze sprawdzeniem cen produktów, jak by pracowała za karę !!!! Problemy z podstawową komunikacją, a słowo dziękuję nie istnieje w tej pani słowniku !!!!Kasa samoobsługowa w Biedronce jest lepiej wychowana" !!!!"

Szalu nie ma, ceny z górnej półki ale roślinki bywają zdechłe, za to piękne ozdoby i dekoracje

Wybór się spory, ale to chyba wszystko z zalet tego miejsca, zrozumiałbym nawet wysokie ceny, gdyby chociaż zatrudniali polskich pracowników... odwiedzam to miejsce naprawdę w ostateczności

Bardzo duży wybór i wysoka jakość. Na zdjęciu róża w trzech kolorach.