Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu - Oddział w Strzelinie

Niech likwidują ten szpital 3 w kolejce i czekania 2 i pół godz. Bo jakieś zatrudnione Ukrainki wolą sobię pić kawę dała strzykawkę i jakąś buteleczkę kazała iść do toalety wstrzykiwać sobię to do buzi BEZ ŻADNEGO WYTŁUMACZENIA gdzie pacjent boi się o swoje własne zdrowie...+ Karetki ludzie pracujące tam nic nie potrafią przyjeżdżają robią w domu co chcą i że niby nic poważnego nie jest a w ten sam dzień Szpital Oława bo w Strzelinie niby nie ma już miejsc nie potrafią dobrze zaopiekować się ludźmi gdzie wykryto ostrą cukrzycę i mocne zapalenie trzustki PRZYPOMINAM SŁOWA PANA Z KARETKI ( To nic poważnego zwykłe przeziebienie) sprawa zostanie zgłoszona nic nie potrafią zrobić!!!...

Przebywałem w tym szpitalu na oddziale rehabilitacji ogólnoustrojowej w Strzelinie. Panie pielęgniarki bardzo dobrze i miło podchodzą do pacjenta, zawsze służą swoją pomocą. Jednym słowem Panie Anioły. Panie, które zajmują się rehabilitacją podchodzą do ćwiczeń bardzo żetelnie i odpowiedzialnie. Zawsze z pacjentem i dla pacjenta. Nie jednokrotnie podtrzymują na duchu. Zawsze z uśmiechem na twarzy. Z całego serca polecam ten szpitalPacjent jest zawsze na pierwszym miejscu.

Daje 5 gwiazdek tylko ze względu na porodówkę, bo reszta tam leży, Panie z recepcji nie odbierają telefonu bo gadają z rodziną albo o paznokciach albo jakie firanki wczoraj kupiły na targu. Nasz synek urodził się 06.07.22r., gdyby nie położna Marta Bryś, to nie wiem co by było, świetna osoba i specjalista. Gdy zaczęło robić się niebezpiecznie, szybko wezwano anestezjologa i doktora, którzy równie szybko i sprawnie wykonali cc. Pomimo różnych negatywnych opinii, polecam tę porodówkę. Oczywiście stylizacja a'la komuna i jedzenie nie powala, ale da się to przeżyć ;)

Trafiłam z silnym krwawieniem, poronienie niekompletne. W trybie pilnym przyjęta, zarówno na izbie przyjęć jak i na oddziale czuć było zaangażowanie całego personelu. Dr. Marek konkretny lekarz na odpowiednim miejscu! Pielęgniarki wszystkie ciepłe, mile i opiekuńcze. Mimo nie miłego zabiegu dla kobiety, miłe otoczenie i pomoc znaczy naprawdę dużo, za co będę zawsze wdzięczna!:)

07.05.22r przez CC na świat przyszła moja córeczka, która odebrał ordynator doktor A. Mazur. Na porodówce była luźna atmosfera bez żadnej spiny, pielęgniarki, anastazjolog Anioły z prawdziwego powołania. Opieka cóż czułam się jak królowa w porównaniu do pierwszego porodu we Wrocławiu którego nie polecam. Szpital w Strzelinie jest super, bardzo duże zainteresowanie że strony położnych jak i Pań pielęgniarek z neonatologii. Ciocie były wspaniałe dla mojej córeczki, odpowiadały na pytania z chęcią nawet podpowiadały, żadnych problemów z dokarmianiem sztucznym mlekiem. Szpital polecam do porodu każdej dziewczynie daje 100 na 100 punktów. Polecam i będę polecać każdej mojej znajomej i wam kochani, nie zastanawiajcie się nad wrocławskimi molochami - strata czasu i nerwów.

Ten szpital to jest jakaś masakra w nocy poszedłem z podejrzeniem skręcenia kostki ( kostka cala spóchniętą) pani z pseudo izby przyjęć z pretensjamio której godzinie przychodzę że za późno jest. Z pretensjami że przyszedłem o tej porze.Wreszcie poszedłem do chirurga i pan miły chirurg zaspany do mnie że proszę przyjść na następny dzień z rana bo po godzinie 8 będzie chirurg i RTG będę mógł zrobić.Kazał wsiąść przeciwbólowe i iść spać.Ten szpital to jest to jakaś porażka!!!! Jakby ktoś przyszedł z nożem w brzuchu to by kazali przyjść na następny dzień.Ten szpital jest totalnie nieudolny.Zamykajcie to jak najszybciej albo zatrudnijcie osoby które naprawdę chcą pomagać ludziom a nie którzy śpią i odsyłają ludzi z kwitkiem i każą przychodzić na następny dzień.

1 gwiazdka to bardzo wysoka ocena jak na to nędzne miejsce. Ta cała izba przyjęć jak i jej personel to zwykłe dno. Obrażeni na cały świat bo muszą przyjmować pacjentów. Mam nadzieję, że ktoś się w końcu za Was weźmie. To miejsce już dawno powinno zniknąć, tak jak sam szpital. Słynna na cały powiat porodówka była tam jedynym miejscem, które dawało jakąkolwiek rację bytu tej placówki. Nie bez powodu mieszkańcy potocznie mówią o tym szpitalu rzeźnia" albo "umieralnia". Zatem jeśli masz wrogów

Lekarz nie wystawi zwolnienia na wf. Jedyne co zalecił to zimne okłady zerorecepty ani kompetentnego zbadania.