Biedronka

W Biedronce tej jest bardzo duży ruch że względu na jej położenie w centrum największego osiedla. Przez to występują ciągle braki asortymentu gdyż obsługa nie nadąża z ich uzupełnianiem. Obsługa jest miła i pracowita ale zbyt mało liczba jak na ten sklep. Często rano nie są udzielane rabaty zgodnie z ofertą w gazetce gdyż obsługa nie wyrabia się z aktualizacją bazy towarów. Bardzo dużym minusem jest notoryczny brak obsługi przy kasach samoobsługowych przez co trzeba długo czekać gdy pojawi się błąd kasy lub w przypadku zakupu alkoholu. Przez to kasy samoobsługowe są puste lub zablokowane a kupujący stoją w długich kolejkach do normalnych kas. Porównując z innymi stwierdzam, że to najgorsza Biedronka w Słupsku.

Kiedyś to była super Biedronka. Od pewnego czasu brak produktów na półkach , czasami nie ma takich podstawowych jak woda niegazowana. Często panuje tam bałagan, zepsute kasy samoobsługowe i brak kogoś kogo można poprosić o pomoc. Ewidentnie widać brak odpowiedniej ilości pracowników na zmianie. Nie ma więc sensu mieć pretensje do obsługi która pracuje bardzo ciężko by ogarnąć ten cały przybytek lecz do kierownictwa które źle dysponuje zasobami ludzkimi.

Trochę wstyd, bo mieszkam nad morzem a w tym roku byłem w Ustce tylko raz. Urocza miejscowość mająca ponad 600 letnią historię. Wiele ciekawych miejsc do obejrzenia. Niestety miasto opanowane przez komercję mogło by wiele tracić. Dlatego miłośników nadmorskich spacerów brzegiem morza. Lubiących zwiedzanie miasta, spotkania w kawiarni przy filiżance kawy, herbaty z pysznym ciachem. Zapraszam właśnie teraz we wrześniu. O tej porze roku miasto Ustka ma wiele do zaoferowania mimo, że sezon letni dobiega końca. Widać to spacerując po nadmorskiej plaży. Miejsca tradycyjnie zajmowane przez parawaniarzy, kocykowiczów , leniwie opalających się rodziców i biegające rozkrzyczane ich pociechy. Teraz plaża jest opanowana przez spacerujące gromadki kuracjuszy lub odwiedzających Ustkę pragnących zażyć chwili ciszy i obcowania z naturą. Takich chwil szukam i polecam wszystkim, którzy pragną na prawdę się zrelaksować na łonie natury.

Za mało otwartych kas. Otwiera się dodatkową kasę po interwencji zniecierpliwionych klientów. Towar nie poukładany na półkach, często zalega na paletach nie rozpakowany. Chyba za mało jest pracowników. Ostatnio jest trochę lepiej pod tym względem, nie ma już tyle palet w przejściach i można dojść do półek z artykułami.

Miła obsługa, zależy od dnia i zmiany ale generalnie panuje tam porządek.

Wieczny bałagan, towar na paletach zamiast na półkach, bajzel taki ze nic nie idzie znaleźć i alejki zawalone nierozpakowanymi produktami i kartonami

Bardzo fajne miejsce na sklep jak komuś coś zabraknie do szkoły to może wejść i kupić

Dzisiaj zrobiłam zakupy w Biedronce.Jestem zasmucona, że w takich warunkach musiałam wybierać produkty. Zastanawiam się kto jest odpowiedzialny za higienę i estetykę sklepu.A przecież wcześniej było ładnie ?Przecież My zasługujemy na czysty, z miłą obsługą sklep!

jak każda biedronka.. sporo ludzi ale dobre położenie