Stadnina Koni RANCHO PCIM

stajnia i obozy sa super, wszystko zadbane i piekne! panie wychowawczynie z 2022 i 2023 roku na obozach w lipcu bardzo mile i wspierające!

Bardzo fajne zorganizowany i utrzymywany ośrodek. Super warunki dla jeźdźca i konia. Przyjazna i profesjonalna kadra trenerska. Piękna okolica.

Byłam w stadninie rancho pcim 2 razy na obozie i postanowiłam podzielić się doświadczeniami.Gdy byłam na obozie po raz pierwszy były dostępne 2 oferty obozu tj. Zakwaterowanie w hotelu lub w budynku agroturystycznym ja wybrałam tą drugą opcję, więc pokoje mieliśmy gorsze co jest logiczne chyba nawet bardziej mi się tam podobało, niż w hotelu rok później, bo było bardziej swojsko. Jedyna wadą, która była praktycznie nieodczuwalna było to, że musieliśmy rano chodzić na zbiórki, po których od razu szliśmy na śniadanie w hotelu, przez co był tam tłok i żeby zjeść trzeba była stać w kolejce do szwedzkiego stołu czasami po pół godziny. Ale tamten pobyt był całkiem udany i oceniłabym go na 4/5.Natomiast w tym roku byłam na obozie po raz drugi na turnusie 2 (02.07-08.07 2023) . Zakwaterowanie, jedzenie, treningi, zdawanie odznak wszystko dopięte na ostatni guzik i perfekcyjnie zorganizowane. Czas, który spędzaliśmy w stajni był bezcenny i ta część obozu jest naprawdę godna polecenia, ale niestety całą przyjazną atmosferę obozu zniszczyła animatorka p. Kamila (o której tak swoją drogą nigdy nie usłyszałam dobrej opini od innych obozowiczów) cały czas krzyczała, czy się jej słuchało, czy nie, traktowała nas bardzo z góry"

Super stajnia, super obozy, super ludzie i jeszcze lepsze konie. Cały personel bardzo miły i otwarty. Widać, że Pan właściciel pracuje z pasją i powołaniem. Odpowiedzialni wychowawcy, zawsze służą pomocą i organizują pełno często bardzo kreatywnych zajęć. Pani Sara jest cudowna!!!

Ranczo znajduje się w przepięknej okolicy. Bardzo dobre warunki zakwaterowania. Córka nie mogła się nachwalić swojej wychowawczyni, która była pomocnna i bardzo miła. Córka była w grupie zaawansowanej, a instruktorki jazdy były jej zdaniem rewelacyjne. Możliwość wyboru konia do zadawania odznaki pod kątem jeźdźca - jak się dogadują, jak współpracują. Ostatecznie zdecydowała się podejść do egzaminu na dwóch koniach i nie było z tym najmniejszego problemu. Do tego dochodzi jeszcze przepyszne jedzenie. Obóz jak najbardziej godny polecenia.

Rancho Pcim to super miejsce. Można się dużo nauczyć, konie są ładne i z kilkoma wyjątkami bardzo grzeczne. Jedzenie jest pyszne, robione na miejscu, instruktorki miłe. Jedyne do czego można się przyczepić to ilość godzin jakie hucułki potrafią jednego dnia pracować bo doszło nawet do 6 godzin przez co są one trochę skrzywione przez zbyt dużą ilość niedoświadczonych jeźdźców, którzy kopią je i biją batem bez opamiętania bo tak ich uczono jak zaczynali swoją przygodę w swojej stajni. Pokoje są ładne, zależy od ilości osób w pokoju, ale całkiem duże, jest wi-fi, basen i wiele konkursów i zajęć tematycznych. Wydaje mi się, że największym zawodem jakiego doznałam była grupa sportowa, która potrafiła się okropnie rządzić, komentować jazdę innych, słabszych od nich, a na poranne karmienie nie przychodziła na wyznaczoną godzinę (7:00) tylko 20min wcześniej przez co osoby idące z, dalej położonego, budynku rekreacji nie miały okazji nawet zobaczyć wiadra z owsem bo o godzinie 6:55 konie już były nakarmione i dostawało się polecenie aby udać się na śniadanie. Proszę dopilnować aby karmienie odbywało się w odpowiednim czasie, źrebaki hucułków nie były zajeżdżane w wieku 2-2,5 lat i ilość uczestników była (w miarę możliwości) dopasowana do ilości koni.

Fantastyczne miejsce, super konie, cudowni ludzie! Byłam tam nie pierwszy raz i NA PEWNO będę tam wracać :)

Byłam tam na obozie było super, miła atmosfera, pyszne jedzenie, dużo zajęć po za jazdami, super wychowawczynie oraz instruktorki, konie na pastwiskach po jazdach normalnie cud polecam całym sercem na pewno odwiedzę te miejsce jeszcze kilka razy! <3