Szpital Powiatowy im. dr Aleksandra Majkowskiego w Kartuzach

Nie polecam szpitala !!! W marcu miałam robioną histeroskopie dwóch polipów. Sam zabieg bez zastrzeżeń, pełen komfort ponieważ zabieg w narkozie. Po zabiegu typowe objawy ból podbrzusza, plamienie. Wszystko byłoby w porządku gdyby na kontroli po zabiegu nie okazało się, że polipy dalej są w tym samym miejscu.

Rodziłam w maju i jedyne co mogę to z całego serca polecić ten szpital. Polozna pani Monika W. super babka bezpiecznie i sprawnie poprowadziła mój poród. Wszyscy z którymi zerknęłam się na sali przed porodem (czekałam na wywołanie) i po porodzie byli mili i pomocni. Szpital zasłużenie ma tak dobra opinie ponieważ zatrudnia wspaniałych ludzi którzy go tworzą.

W 2020 roku urodziłam w kartuskim szpitalu córeczkę. Mimo, iż była pandemia tata mógł wejść i kangurować (cesarskie cięcie) - za co bardzo gorąco dziękujemy neonatolog ❤️ dziś jesteśmy na sor i też wszystko idzie bardzo sprawnie.

Nie znam gorszego szpitala o ile szpitalem go można nazwać. (Bardziej ubojnią)Szybkość pomocy oceniam na 0 w skali od 0-10. Żadnego zainteresowania.Jakość całej ubojni również na 0.LUDZIE OMIJAJCIE TEN KABARET SZEROKIM ŁUKIEM. A JAK MACIE KAMERĘ, WEJDŹCIE. NAGRAJCIE CO TU SIE ODPIERDALA.TEGO SZPITALA I TYCH LEKARZY NIE POWINNO TU JUZ DAWNO BYC!!!

To co się dzieje w tym szpitalu to jakaś porażka , można się zwijać z bólu, być umierającym to i tak nikt nie reaguje. Okres oczekiwania na lekarza to tragedia. Nie polecam tego szpitala i radzę go omijać szerokim łukiem , obsługa fatalna. Lekarze zamiast przyjmować pacjentów to co 5 minut na papierosa wychodzą.

Bardzo polecam oddział położniczy-ginekologoczny. Opieka naprawdę na najwyższym poziomie, wszyscy pracownicy sumiennie wykonują swoją pracę oraz traktują pacjenta indywidualnie. Słuchają potrzeb i je spełniają. Warunki oraz jedzenie również na plus. Super opcją jest możliwość wykupienia pokoju komercyjnego w którym można przebywać po porodzie razem z tatą 24h. Jeśli któraś z Pan myśli o porodzie w Kartuzach to zdecydowanie polecam!

Trafiłam chyba na gorszą zmianę na porodówce. Od przyjęcia na IP wszystkie spotkane Panie traktowały mnie z góry twierdząc, że nie urodzę „no może jutro rano”. Położna z sali porodowej - nie przedstawiła się wiec nie wiem jak się nazywała - nieprzyjemna, zabraniała aktywnego porodu, nie sposób było nawiązać jakiś kontakt mimo prób. Kazała leżeć pod KTG bez ruchu i wymusiła pozycje leżąca w drugim okresie porodu. Bardzo się zawiodłam bo słyszałam pozytywne opinie na temat tej porodówki i jechałam z daleka. Szczęśliwie cała akcja od IP do pojawienia się dziecka, mimo przewidywań personelu trwała niecałe 4h, więc jakoś to zniosłam. Szczęśliwa opuściłam trakt porodowy. Na oddziale wspaniali ludzie i dobre jedzonko. Minus za łazienkę na korytarzu.

Jakby było można to by wystawiłam minus 1. Czas oczekiwania na przyjęcie tak długi że człowiek by zdążył umrzeć na korytarzu. Pomijając że RTG nie można by wykonać w czasie oczekiwania na wejście do lekarza co skróciłoby czas czekania. Finalnie tak jak przyjechałam tak wróciłam z napuhnieta boląca kostka