Bistro Zielona

Super miejsce, dobre jedzenie w przystępnej cenie. Dla studentów świetne miejsce, żeby coś zjeść między zajęciami.

Miejsce, jakiego brakowało w CKD. Przyjemny wystrój sprawia, że naprawdę chce się tu siedzieć jeszcze po zjedzeniu posiłku. Ładne oświetlenie, rośliny, liczne stoliki wieloosobowe oraz przytulny kącik z fotelami. W bistro znajduje się samoobsługowa szafa Starbucks, gdzie można nawet wybrać stopień wypalenia kawy. Jeśli ktoś woli kawę z konwencjonalnego ekspresu również może taką tu zamówić. Porcje obiadowe są naprawde spore i w studenckiej cenie - 15 zł za zestaw. Domowe ciasta za 7 złotych, kanapki, wrapy i mnóstwo innych opcji na ciepło, zimno, na słodko i na słono - jest z czego wybierać. Jedzenie jest naprawdę smaczne. Personel dba o czystość miejsca, mimo dużej popularności obsługa przy kasie i wydawanie posiłków idzie mega sprawnie. Wszystkie bufety na terenie szpitala dosłownie wysiadają. Nie będę już jeść nigdzie indziej w przerwie między zajęciami. Zielona bistro, jesteście super!

Kawiarnia miała być czynna od 8:00 tymczasem o 8:15 Pani dopiero zabrała się za czyszczenie ekspresu do kawy

Super miejsce, które pozwala pracownikom jak i studentom zjeść obiadek w cenie, która już chyba nigdzie nie istnieje tj. 15 zł za zestaw. Jedzonko smaczne, są zestawy wege i mięsne. Można dodatkowo zamówić drugie danie z menu. Na plus mleko roślinne dostępne do kawy. Miejsce bardzo ładnie przystrojone, są również fotele do odpoczynku i automat ze Starbucksem. Jedna gwiazdkę odejmuje za obsługę, a konkretnie za jedna panią. Zachowuje się jakby pracowała tam za karę i nie, nie jest to jednorazowa akcja. Gdy byłam pierwszy raz i poprosiłam o pomoc przy automacie, w bardzo nieprzyjemny sposób robiąc laske coś poklikała, a później uznala, ze jak nie działa to nie i koniec, a ona tylko mleko ma uzupełnić. Dzisiaj chciałam zapłacić blikiem, jednak nie było zasięgu i poprosiłam o zmianę na kartę, to ostentacyjnie przewróciła oczami i westchnęła. To są trzy kliknięcia, serio. Zwróciłam jej uwagę, ze to nie moja wina, ze blik nie działa i ze nie powinna się tak zachowywać do klienta. Jednak żadnego przepraszam czy skruchy, nic. Nie jest to tylko moje odczucie, byłam z koleżankami, które maja te same spostrzeżenia. Po rozmowie ze znajomymi, tez zapamiętali z Zielonej niemiła pania, a jadają tam niemalże codziennie. Kobieto, jeśli to czytasz to zmień prace, bo jesteś sprawca jakichkolwiek negatywnych myśli o tym miejscu!

Jedzenie całkiem niezłe, ale bardzo urzekła mnie obsługa. Zawsze miłe i uśmiechnięte panie, dziś miałem lekki problem z ogarnięciem maszyny do kawy Starbucks, ale w moment miła pani pomogła mi i pokazała co i jak. Fajnie, że powstało tu takie miejsce :)

Bardzo dobre zestawy obiadowe w super cenach. Na szczególną pochwałę zasługują zupy :)