ING Bank Śląski. Bankomat. Wpłatomat

Młody chłopak , można powiedzieć podśmiechujący się pod nosem dzieciak ,wprowadził mnie w błąd, przez co musiałem czekać na obsługę pani w kasie, która w ogóle się mną nie zainteresowała- dzwoniła z telefonu prywatnego w okienku, rozglądała się bez celu, w ooncu wyszła sobie prawdopodobnie na pogawędki. Przez całe to olewatorstwo personelu Banku ING straciłem pół godziny na bezczynne oglądanie pustego oddziału zamiast być w 5 min obsłużonym, w konsekwencji czego spóźniłem się na umówione wcześniej spotkanie.Jestem wieloletnim klientem, ale z taka niekompetencją niespptkalem się w żadnym oddziale w Polsce do tej pory.Z

Wpłaromat I bankomat czyns calła dobę