KIKI by Love / Event Stage & Bar

Świetne miejsce, gdzie można się porządnie wybawić - najlepsi barmani i muzyka 10/10. Polecam!

Nie znam, nie byłem nie widziałem. Jeżeli to dawne Love all together to znam, bywałem i polecam wszystkim którzy lubią dobrą muzykę w klubie bez barier...

Dla takich orzeszków jak ja to miejsce to raj. Świetne imprezy, można wybawić się za wszystkie czasy. To miejsce które skupia niesamowitych ludzi, niezwykle życzliwych i miłych. Zawsze wesoło, kolorowo, głośno i przaśnie. Chcesz się zabawić - odwiedź to miejsce.

Lokal z dobrą muzyką, dość wysokie ceny przy barze. Sporadyczne koncerty mniej popularnych wykonawców z Polski jak i z zagranicy. Dobre miejsce na piątkowy lub sobotni wieczór, który można spędzić ze znajomymi.

Wejściówka nieporównywalnie droga do innych klubów. Brak piwa lanego. Najtańsze kosztuje 15 zł (Żywiec 400ml). Nie polecam. Miał być Stachurski, a czekam od 22 na niego (o.44 i nadal nic). Już lepiej wydać te pieniądze na podróż do Poznania i spowrotem. Przynajmniej milej spędzi się czas.

Wystrój klubu na bardzo duży plus. Ceny na barze znośnie, cena za wstęp równa klubom w Warszawie. Obsługa miła. Często do baru się dość jest tragedia przez zbyt duży natłok ludzi. Parkiet mały ale daje radę, miejsc do siedzenia też nie za sporo. Wiek bardzo zróżnicowany od młodszych do starszych. Ogólnie nie mam zastrzeżeń do klub i z czystym sumieniem mogę polecić.

Pierwsze wrażenie po wejściu do klubu całkiem dobre - muzyka ok, nadaje się do tanca. Drinki przyrządzone przez miłego barnaman bardzo smaczne, tylko szkoda, że nie dane mi było wypić do końca moje drinka, gdyż podczas zabawy na parkiecie pani kelnerka zabrała nam szklanki z drinkami gdzie była w nim jeszcze połowa drinków. Po pierwszym razie jeszcze to zignorowałysmy (gdyż jestem w stanie zrozumieć fakt, że pani nie zauważyła ze coś tam jeszcze jest). Zamówiłyśmy drugiego drinka, po czym sytuacja znów się powtórzyła i znowu sprzątnięto nam ze stolika szklanki z połową pełnych drinków (zauważę że przez cały ten czas szklanki z sokami zostały nietknięte tylko te drinki pani przeszkadzały) i dodam, że widać było, że stolik jest przez kogoś zajmowany, gdyż były tam zostawione nasze rzeczy.Pan barman w ramach rekompensaty" zrobił nam drinka

Ciekawy klub, nawet na dużą ilość konstruktywnych opinij niema praktycznie wolnego miejsca. Ceny jak w klubie, zwyczajnie są wyższe, ale nie na tyle żeby to było krytyczne. Stosownie stylu dobranej listy utworów - żadnych zastrzeżeń. Rekomenduję odwiedzić

Spoko muzyka, ludzie i wystrój. 5