Zamek Gostyniński

1. Zamek w Gostyninie powstał już w XIV wieku. Początkowo należał do Mazowsza. W 1462 roku król Kazimierz Jagiellończyk wcielił Gostynin do Korony Polskiej. 2. Zamek oczywiście zniszczony przez Szwedów. To co obecnie możemy zobaczyć to nowa budowla przypominająca zamek. Gostynin chwali się więc, że ma pierwszy odbudowany zamek na Mazowszu. 3. Gostynin z uwagi na centralne położenie wszedł do historii Polski jako więzienie ważnych osób. To na zamku w Gostyninie w latach 1611-12 więziono cara rosyjskiego Wasyla IV Szujskiego wraz z rodziną. Car wcześniej oddał Hołd Ruski królowi polskiemu Zygmuntowi III Wazie. Car umarł na zamku i był tu początkowo pochowany. Jego zwłoki Rosjanie wykupili w 1635 roku od Władysława IV. 4. Obecnie w Gostyninie nadal jest niezwykłe więzienie. Nazywane jest ośrodkiem dla bestii". Za bestie uważane są osoby

Zamek ładny,na wzgórzu. Czas zatrzymał się we wnętrzu lata temu. Zniszczone wykładziny. Zaduch mimo otwartych okien nie do zniesienia. Łazienka, ręczniki i pościel, czyste. Śniadanie bez szału. Wyraźnie brak gospodarza, staw zarośnięty,pomosty potrzebują remontu. Jest potencjał,ale trzeba wykonawcy.

Zamek oglądałem tylko z zewnątrz. Ciekawie położony. Dobrze, że jest kilka tablic z informacjami o tym miejscu.

Wychowałem się w cieniu tego zamku. Bywałem tutaj kilkukrotnie, ale nigdy jako gość aktualnego hotelu. Okolica bardzo fajna. Czasami na błoniach zamku rozkłada się wesołe miasteczko, a wokół zamku jest całkiem fajny sztuczny staw (potorfowy).

Miła i profesjonalna obsługa, łatwy kontakt, same plusy, jeśli chodzi o organizację imprezyNie było żadnych problemów z dogadaniem się, czy poprawieniem czegoś, co nam nie pasowałoWszystko wyszło cudownie i przełożyło się na niezapomniany wieczór w klimatycznym miejscuBardzo dobre jedzenie i podejście do klienta

Zewnątrz ładnie ale na majówkę 2023 wszystko zamknięte, nawet za obsługą na recepcji trzeba całość czekać 25 min....Do tego średnio mila...

Świetne miejsce. Jedzenie bardzo pyszne, obsługa miła u uprzejma.

Sam zamek położony w świetnym miejscu blisko do kilku ciekawych miejsc Płock(jest co zwiedzać), Oporów i inne zameczki ,pałace czy ciekawe miejsca w okolicy.Lecz marnuje swój potencjałNa pytanie dlaczego tak zimno w pokoju usłyszałem, że mają grzać za dwa tygodnie i nieważne, że gościom teraz zimno.Widać, że obiekt trochę bardziej zaniedbany.Na kolejne pytanie, że rano od piątej ktoś się tłucze i słychać skrzypiące drzwi co nie daje spać usłyszałem, że to pewnie z kuchni i nic z tym nie zrobiono łatwiej naoliwić zawiasy niż straszyć gości od rana chyba, że to zamek z duchami.

Takie tam popić,poru..... I radia posłuchać. Nie ma lodówki w pokoju nawet malutkiej