Polski Sklep Arhelan

Dużo do życzenia ma stoisko z warzywami . Nie zawsze są pierwszej świeżości .ogólnie lubię ten sklep. Szczególnie Panie sprzedawczynie z mięsnego są przesympatyczne

Odbiór paczek załatwiany przez przemiłe Panie...Polecam

Nieźle zaopatrzony sklep pomimo tego że obok jest Biedronka niezły wybór wędlin i mięsa ale szału nie ma spory wybór alkoholu ceny jak

Młoda blondynka, która siedzi na kasie jest tam po to żeby dyskutować i pouczać klientów. Oby sama trafiła na taką obsługę jaką ona reprezentuje. Za dużo jest sklepów na osiedlu żeby tracić nerwy na dyskusje z poirytowaną swoją pracą panią kasjer/sprzedawcą.

Zawsze znajdę tu coś dla siebie

Duże kolejki do kasy i stoiska z wędlinami. Po sklepie włóczy się spora ilość pracowników, a czynna jest tylko jedna kasa. Gdyby był tam jakiś kierownik pewnie byłby to fajny sklep. Następna opinia rok później. Jeszcze gorzej. Pani mówi, że ludzi do pracy nie ma. Może trzeba zapłacić ludziom przynajmniej tyle co w Biedronce ?

Od kiedy przy zakupie piwa bez alkoholu należy pokazywać dowód. Nie rozumiem i nie zrozumiem pozdrawiam

Bywam tu tylko z konieczności, gdy w pośpiechu mam po drodze. Brak takich podstaw jak : dzień dobry, i przepraszam jest na porządku dziennym. Przy stoisku z ciastem czas oczekiwania na obsługę zbyt długi, nie ma komu przekroić chleba, ciasto zdarzało się stare w smaku. Panie przy kasach zakręcone , liczą po 11 bochenków chleba zamiast za 1 albo bułki w wyższej cenie i głupio tłumaczą się ,że to tylko 20 groszy różnicy . Pomyłka ludzka rzecz, gdyby chociaż był uśmiech do klienta. I notorycznie inne ceny na półkach niż w kasie, a Panie bezczelnie twierdzą, że właśnie się zmieniła. Zwyczajny bajzel. Jeśli chodzi o kasjerki to nigdy nie mówią dzień dobry. Dziwne to w XXI wieku. Poza jedną z ciemnymi włosami. Młoda blondynka z kasy przy wejściu zachowuje się jak z czasów komuny. Jest chamska i poucza klientów , śmieje się szyderczo. To przykre. Nie warto tu bywać.

Pani Patrycja ze stoiska mięsnego zasługuje na medal. Tak przesympatycznej i kompetentnej istoty dawno nie widziałem w innych sklepach. Dla uśmiechu tej Pani będę robił zakupy w tym sklepie na stoisku mięsnym .:)

Nie znoszę robić zakupów w tym sklepie, bo zawsze stoi okropnie długa kolejka, a otwarta tylko jedna kasa- dodatkowo bardzo powolnie obsługiwana. Można spędzić 10-15 minut w kolejce w której jest się piątą osobą. Idąc po bułkę trzeba zarezerwować sobie przynajmniej 15 minut (a bułka i tak będzie twarda).