Poczta Polska

Wszystko co można kupić na poczcie, a nawet jakiś upominek itp.

Masakra właśnie czekam na paczkę z zagranicy dostałem potwierdzenie że próba doręczenia nieudana a listonosza nie było awiza niema a jak dzwonisz do placówki na 3 nm tel nikt nie odbiera

Poczta niedostosowana dla rodzicow z wózkiem dla dziecka - brak podjazdu, a mamy 21 wiek. Wieczny strajk wlowło, trochę jak za komuny. Maksymalnie 2 okienka otwarte, a Panie mają czas na wszystko... Zawsze spędzę sporo czasu, mimo że w kolejce dwie osoby lub niewiele więcej. Listonosz nie nosi paczek tylko awiza w skrzynce zostawua. I pisze że na e zastał nikogo w domu. Awizo trafia do skrzynki albo u sąsiada w bloku obok, albo po prawie w dwóch tygodniach. Jak poszedłem na pocztę odebrać paczkę to Pani musiała ja wycofać z systemu bo już zrobiła zwrot do nadawcy. Jak tylkom mogę nie korzystam z poczty bo to porażka. Lepiej paczkomat czy nawet kurier.

Kolejki na poczcie to dramat, temat rzeka. Jednak mimo to nie jest źle. Panie pomocne, nie miałem zbytnio problemów z placówką, szansa 1 na 1000, że coś się stanie. Poczta umożliwia wynajęcie skrytki pocztowej. Dodatkowy minus za brak dostarczania do domu paczek z zagranicy, jednak wiem, że to odgórnie z regulaminu (takie paczki dostarcza pocztex)

Konia z rzędem temu, komu uda się tam cokolwiek załatwić. Taka duża placówka i czynna tylko do 18. Kolejki między regałami z dewocjonaliami, mydłem i powidłem. Jakby człowiek nagle z miasta wszedł do podrzędnego sklepiku w Wilkowyjach.

Filia rodem ze starych dobrych" czasów. Nieefektywnie zarządzana

Brawa dla leniwego listonosza. Człowiek jest cały dzień w domu, a z maila od sklepu dowiaduje się, że przesyłka awizowana. DRAMAT

Godz 17 dzwonię po kilka razy na pocztę, na podane na stronie internetowej numery,niestety mimo otwarcia do godz18 nikt nie odbiera telefonów!!!

Proponuję zlikwidować telefon skoro nie można się do poczty dodzwonić cały dzień.

Człowiek cały dzień w domu a wieczorem dostaje informacje o awizo. Sądząc po opiniach innych widać że historia lubi się powtarzać. Przykre