Cmentarz mariawicki

Miejsce ciche, schowane w drzewach, skłaniające do zadumy. Nie ma tam zabytkowych nagrobków, ale większość jest bardzo starych (nawet 50-70 lat) i chociażby przez to wartych zobaczenia. Cmentarz skromny, niektóre groby już zaniedbane, na niektórych wciąż chyba pojawiają się świeże kwiaty.

Przez przypadek odkryłem to miejsce i nigdy bym nie przypuszczał że jest tu cmentarz. Warto zobaczyć jak już nikt albo wcale nie pamięta o zmarłych. Szkoda że cmentarz nie jest ogrodzony chociażby zwykłą siatką.

Mały cmentarz bez ogrodzenia, są stare oraz nowe pochówki. Jest jego trudno zauważyć gdyż niema wejścia lub bramy. Kilka razy chodziłem obok aż zauważyłem

Ciekawe i zapomniane miejsce w środku miasta. Jakbyśmy przenieśli się w inny świat, cichy od zgiełku, pełen zadumy... Cmentarzyk należy do parafii Starokatolickiego Kościoła Mariawitów pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Założony w 1906 r. W czasie I wojny światowej, w 1916 władze austriackie zakazały działalności kościołowi mariawickiemu. W latach międzywojennych parafia podupadła.