Dzielnica Mieszkaniowa Metro Zachód. Biuro Sprzedaży - Dom Development

Mieszkam od roku. Samo mieszkanie w porządku. Fajnie doświetlone. Dzięki mocno wysuniętemu balkonowi i daszkowi"(balkon sąsiadów)

wygluszenie mieszkan do banii, lepiej juz bylo w blokach z lat 70. jak ktos odpali muzyke z basem to ciezko namierzyc ktory lokal za to odpowiada tak sie niesie. przedluzac najmu nie bede. ciszej juz bylo na batalionow chlopskich w osiedlu bi-polska ale tam tez inne bolaczki byly.

Prezentuje się dość ciekawie. Punkt obsługi nowy i ładny.2019-12

Wprawdzie metro jeszcze w budowie, ale samo osiedle naprawdę spoko. Jest ładnie zaprojektowane i fajni sąsiedzi. Części wspólne są bardzo skrupulatnie sprzątane. Mieszkam od 10 miesięcy i mogę spokojnie polecić.

Generalnie bardzo ok, choć są minimalne niedociągnięcia (windy w serwisie, co przeszkadza przy przeprowadzkach, dostawach mebli).

Zero miejsc parkingowych dla ekip remontowych, które staja na pobliskim prakingu blokując wyjazd. Często zdarza się, że auta stoją na trawniku. Planujac taką inwestycję warto zastanowić się nad tą kwestią.

Osiedle jest z dala od planowanych stacji metra więc skąd ta nazwa? Słabo kupuje się coś bardzo drogiego od kogoś kto kłamie już na starcie.

Nie chcę krytykować wyboru innych, ale ja już chyba jestem za stary na mieszkanie przy 6-ciopasmowej jezdni. Zapłacić za mieszkanie tyle, ile kosztują domy parę kilometrów dalej to również inwestycja nie dla mnie... Same budynki dość praktyczne i wewnątrz projekty przestrzeni wydają się przemyślane.

Tragiczna infrastruktura, w zasadzie jej brak, wąskie uliczki, brak miejsc parkingowych przy blokach, gęstość zabudowy ogromna. Zwykla Zwykła jungla. Ktoś kto sie zdecyduje na zakup mieszkania w tym miejscu bedzie żałował po pewnym czasie. Pomijam brak miejsc do zabawy dla dzieci, nie ma tam przestrzeni. Jeden maly plac zabaw na kilka bloków to chyba jest pomyłką. Jednym słowem inwestycje tragiczne. Pomijam calkowicie kwestie finansowe bo te jak za to co tam mozna zastać są absurdalne. Podziwiam ludzi, ktorzy uważają, że to dobra inwestycja w swoja przyszłość. Nie rozumiem kto moze chcieć mieszkać w takim miejscu. Ani szkól, ani żłobków, ani sluzby zdrowia, ani sieci sklepów, ani parków... Po prostu TRAGEDIA.

Cena nie jest adekwatna do lokalizacji i jakości. Małe okna w pierwszych etapach, 700 m do stacji metra. Duze opóźnienia w oddawaniu lokali. Słaba infrastruktura, za to duzo PUMu. Zerowa możliwość negocjacji ceny za metr.