Szkoła Podstawowa nr 114 z Oddziałami Integracyjnymi im. Jędrzeja Cierniaka

Najgorsza szkoła do jakiej chodziłem. Gdy poszedłem sie załatwić to wylazł mi jakiś szczur spod kibla ugryzł mnie w pośladek i uciekł dostałem wścieklizny i prawie umarłem była jeszcze jedna sytuacja gdy ktoś skoczył z dachu nie chce tej szkoły nigdy widzieć na oczy nie pozdrawiam

Kiedyś w latach osiemdziesiątych syficzna szkoła z sadystkami w świetlicy!!! Trauma do dziś.

Okropna szkoła,Anastasiia nie poleca. Pozdro Pana od chemii.

Wszystko git nauczyciele też git, niech dobry przekaz leci, pozdrawiam całą szkołę, niech to się trzyma

Plusy tej szkoły są takie ze można używać telefonów i jest ładna łazienka. Minusów jest dużo podam sytuacje graliśmy w grę na lekcji pod okiem nauczyciela niestety musieliśmy pojsc po pielęgniarki bo coś nam się stało proszę nie wnikać co się stało. Było nas Ok.5 ja poszłam pierwsza potem 2 osoba powiedziała ze baba się na nią wydarła już nie pamiętam co powiedziała. Pani pielęgniarka nie powinna się drzeć to jej praca jeśli nie pasuje jej to ze jakiś uczeń przyjdzie raz na godzinę to trzeba zmienić prace. Albo jak mam okienko ponieważ nie chodzę na religie pan pedagog zamiast siedzieć na swoim miejscu drze się na nas abyśmy poszli do biblioteki bo mu to przeszkadzaPs.w szkole jest trasznie zimno w zimie to musiałam siedzieć przy kaloryferze.

Jedna z gorszych szkół w Warszawie, a najgorsza na Targówku.Drogi rodzicu, jeśli zamierzasz wysłać tam swoje dziecko z niepełnosprawnością – nie warto. Dlaczego? Otóż, dzieciaki z przykładowo autyzmem są wyśmiewane w starszych klasach przez innych rówieśników. Można pomyśleć że przecież można to zgłosić do nauczyciela, tak – ale nic nie zdziała, najprawdopodobniej. Szkoła ta nie nadaje się dla osób z takowymi niepełnosprawnościami (jeśli jednak twoja pociecha ma problem ze słuchem, to nie widzę problemu).Jeśli zamierzasz wysłać tam jednak zdrową pociechę – miej na uwadze to, że dzieci z niepełnosprawnościami są lepiej traktowane niż te zdrowe (chociaż zamysł miał być taki że wszyscy jesteśmy równi, tak mi się przynajmniej zdaje?) przez nauczycieli. Podpowiadanie na sprawdzianach (całych zadań), delikatniejsze traktowanie (gdy coś dzieci odwalą, to tę z opinią ma znacznie mniejszy przypał niż dziecko zdrowe, bez jakichkolwiek opinii).Przechodząc jednak do wad ogólnych szkoły, to napewno fakt, że brakuje klimatyzacji (takowa jest napewno z sali informatycznej, no bo przecież komputery mogą się podgrzać) – w lato potrafi być niezmiernie w budynku gorąco, a na sali gimnastycznej podczas apelu uczniowie są w stanie zemdleć. Drugą wadą jest nieobecność pielęgniarki szkolnej (nie było jej przez ponad miesiąc, o ile dobrze pamiętam?) – jak coś Ci się stanie, nie pójdziesz do pielęgniarki bo tej po prostu nie ma. Ale jest bardzo miła jak jest w szkole.Trzecia wada – dyrektorka. Szanowna Pani wolała zainwestować w kamery (bóg wie czy nie atrapy nawet) do szatni zamiast ławek (które naprawdę nie były w najlepszym stanie) dlatego że uczniowie palą smakowe powietrze (były z tym niezłe afery, ale to zupełnie inny temat – wiem jednak że sprawy z e-papierosami były załatwiane w absurdalny sposób, bo nic się nie zmieniało). Czwarta wada to niektórzy nauczyciele (nie będę wymieniać dokładniej) którzy tłumaczą 7-8 klasistom tematy jak na studiach. Szkoda gadać. Szkoła ma jednak swoje plusy, jakimi są telefony na przerwach, szafki (niektóre porysowane kluczami, karniaki i inne arcydzieła) czy nauczyciele hiszpańskiego, chemii, czy historii. Przy okazji woźne są bardzo kulturalne i miłe dla dzieciaków, można z nimi pogadać czy pożartować.Jednak gwiazdka, gdyby była możliwość to by w ogóle gwiazdki nie było. Szanowny rodzicu, jeśli szukasz podstawówki dla swojego malucha, to nie wybieraj tej szkoły – chyba że chcesz znosić niezadowolenia, problemy, czy negatywne emocje swojego dzieciaka.Pozdrawiam, uczeń który ukończył tą śmieszną jak cyrk i zarazem straszną bardziej od domu strachów podstawówkę.

Nie wiem co się w tej szkole dzieje. Już mnie to nie interesuje ale generalnie to fajne ławki mieli że ktoś przyszedł z kluczem 12 i podpertolił wszystkie śrubki że kolega jak się oparł to zrzucił ten blat a potem nauczyciel miał problem o to xD

sama chodze do tej szkoly i moge smialo powiedziec ze system nauczania jest do niczego. Nauczyciele(niektorzy)wstawiaja minusy za np.zwocenie uwagi na osobe ktora przeszkadza a jak chca sie dowiedziec czemu dostaly minusa to dostaja kolejne dwa. Nie polecam i radze omijac szerokim lukiem.

Szkoła okropna brudna woźne toksyczne a nauczycielka od muzyki straszna Anna Tokarska nie polecam 0/10

Jestem uczennica klasy 8. Jedyne co z szkoły wyniosłam to depresja. Szkoła to jedna wielka patologia. Dyrektorka myśli tylko o sobie. Jedyne co w tej szkole jest fajnego to pani Aleksandra od angelskiego. Pozdrawiam.