Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny

Jestem mega rozczarowana a nawet się nie umówiłam na oddział. Dzwonilam na oddział endokrynologi ,bo córka ma skierowanie na pilne bo sprawa jest naprawdę pilna. I serio ,prawie że dostałam ochrzan ,bo oni mają terminy na za rok i jest mnóstwo dzieci a ja bym chciała jak najszybciej bo mam pilne,i że oni by musieli ją upchnąć. itd,itd. I jeszcze zapytałam o opcję żebym mogła być z córką całą dobę ,cały czas bo córka jest autystykiem ,to usłyszałam,że mogę sobie być ale łóżko znajdą tylko dla dziecka a jak ja będę spać to już ona nie wie.Pani była tak nie miła i wredna i sprawiała wrażenie jakby pracowała za karę . Uznałam ,że absolutnie tam dziecka nie dam do czego przekonała mnie owa Pani swoją postawą .Dramat...

Nasza córeczka trafiła do szpitala 1 kwietnia z ropniakiem opłucnej. W bardzo złym stanie- przez 37 dni leżała na Oddziale Intensywnej Terapii. Zespół Pana dr Jacka Karpe uratował życie naszej córeczce. Nigdy nie zapomnimy ile zrobili dla naszego dziecka. Dr Jacek Karpe to najlepszy lekarz jakiego dotychczas spotkaliśmy z ogromną wiedzą i zaangażowaniem, a do tego z wielkim szacunkiem i zrozumieniem dla rodziców. Cierpliwie i rzeczowo odpowiadał na pytanie, wspierał i pomagał. Panie Pielęgniarki cudowne, dbają o dzieci jak o swoje❤️ Profesor Korlacki to kolejny cudowny lekarz, operował ze swoim zespołem naszą córeczkę 3 razy i walczyli z całych sił żeby ocalić płucko, mimo, że finalnie musieli usunąć płat płucka to wiemy, że zrobili wszystko co w ich mocy❤️ Oddział Chirurgii to także miejsce pełne szacunku, cierpliwości i wyrozumiałości dla małego pacjenta i jego rodziców! Nie zmieniajcie się i dalej róbcie swoje, bo robicie to najlepiej na świecie! Dziękujemy Wam za wszystko! Klara z rodzicami❤️

Dziecko przyjęto z odwodnieniem spowodowanym jelitówką. Na izbie przyjęć dokładnie zbadane. Udzielono wszelkiej możliwej pomocy, a personel poczynając od lekarzy, po pielęgniarzy, pielęgniarki i salowe empatyczny i kompetentny. Oddział pediatrii po remoncie jest przyjazny dla oka. Szczerze polecam i dziękuję za udzieloną pomoc mojemu dziecku.

W dniu dzisiejszym tzn. 14.06.2023 r usiłowałam się dodzwonić do szpitala aby zarejestrować dziecko do poradni nefrologicznej. Najpierw nikt nie odbierał, potem odebrała kobieta telefoni odłożyła sluchwkę.29 minut słuchałam jak rejestrowala małych pacjentow. Potem odłożyła sluchawkę i już jej nie odebrała bo zbliżyła się 14.30.skandaliczne zwyczaje!!!!!

Wizyta z dzieckiem po kontuzji kończyny dolnej, pierwsza najważniejsza informacja od Pani przy wjedzie na parking, ŻE JEST PŁATNY, ŻE 5 ZŁ GODZINA, ŻE KAŻDA KOLEJNA ZACZĘTA TO KOLEJNE 5 ZŁ ! Dobrze, no przecież dziecka nie będę niósł na rękach jak z wypadku bo nie doniosę. Izba przyjęć jedna wielka porażka, przecież w środku było jak w PRL-u, aż się wchodzić nie chce :( - brudno, ubikacja bez środków higieny osobistej, a poczekalnia koło wózków z biedronki obok pomieszczenia pasującego nazwą do całości Brudownik ". nie było bandaża elastycznego aby wykonać opatrunek stabilizujący :( !!!.Ankieta Covid-owa na pierwszym miejscu

Obsługa w szpitalu ok, sam szpital porażka już pomijając fakt, że wszystko jest jeszcze z czasów prlu to niedopuszczalne dla mnie jest to, że człowiek czeka czasami 3 godziny na przyjęcie do lekarza i na całym terenie szpitala nie ma żadnego dystrybutora z wodą, to jakaś kpina. Brak jakichkolwiek automatów z napojami czy jakimiś przekąskami żeby osoba dorosła bądź dziecko jakoś przetrwała to kilkugodzinne czekanie na swoją kolej. Ktoś powinien za to ponieść konsekwencje.

Pobyt na oddziale dziecięcej endokrynologii super - personel zaangażowany w swoją pracę, zarówno lekarze jak i pielęgniarki. Leżałam kilka dni na diagnostyce - codziennie były robione badania. Jedzenie ok. Na oddziale czułam się dobrze, cały oddział jest dość nowoczesny, co też na plus. Po badaniach pielęgniarki dają mały upominek dla każdego ;)

Dziecko leżało niedawno na oddziale endokrynologii, jesteśmy bardzo zadowoleni. W kilka dni zrobiono komplet potrzebnych badań. Pozytywnym zaskoczeniem był dla nas personel - pielęgniarki i lekarze pomocni, zaangażowani.I trochę z innej beczki - w trakcie pobytu okazało się, że na oddziale leżą też dzieci z anoreksją. Pielęgniarki wykazywały się przy nich naprawdę ogromnymi pokładami cierpliwości.

Na oddziale ogólnopediatrycznym zostaliśmy z synkiem otoczeni cudowną opieką. Szpital na wysokim poziomie, cały personel zaangażowany i sympatyczny :)