Nocna I Świąteczna Opieka Zdrowotna

Jestem pod wrazeniem. Nie spotkałem się do tej pory z tak sympatycznym personelem medycznym :-) czas oczekiwania 10 minut, a udzielona pomoc przyniosła efekt już następnego dnia. Dziękuję . 26.05.22 pacjent z bólem stopy - pozdrawiam :-)

Byłam z nadciśnieniem w nocy. Nie miałam żadnych problemów, Pani doktor była przemiła. Szybko zrobiony zastrzyk i szybko wróciłam do domu. Bo kiedyś trafiłam na SOR to czas oczekiwania 2 godziny tylko do rejestracji, a w całości 6 godzin mojego życia.

Sporo negatywów, ja byłem dziś z córką i wszystko jak najbardziej w porządku.Przed nami jedna osoba, szybkie przyjęci, diagnoza, recepta i do domu.

Kolejka na dwie godziny, osoba przyjmująca pacjentów jest zmęczona" przez co nie ma siły osłuchać pacjenta."

Duży plus dla pań z obsługi. Rejestracja bezproblemowa. Wizyta natychmiastowa, brak kolejki. Duszacy, ciągły kaszel u 4 latka. Pani doktor zbadał, wytłumaczyła, postawiła trafną diagnozę. Życzyć sobie więcej takich lekarzy nocnej opieki medycznej. Trwało to ok. 15 minut, później wizyta w aptece , wykupione leki z recepty i synek już poczuł się lepiej. Jako rodzic potrzebujacy natychmiastowej diagnozy w piątkowa noc jestem bardzo zadowolony z obsługi.

Nie polecam, przed przyjazdem polecam wziąźć gaz pieprzowy albo paralizator. Stara wiedzma z laską w kręconych szarych włosach i czarnych oczach w okularach garbata i pomarszczona jak mops przyjmuje ludzi. Ta wiedźma która uważa się za doktor miała wzrok jak Brad Pitt w filmie 12 Małp, dużo gadała, nie chciała dać recepty, nie dała zaświadczenia o wizycie lekarskiej, nie chciała powiedzieć imienia i nazwiska. W recepcji pan i pani także nie chcieli podać personaliów rzekomej Pani doktor, za pacjentami pan zamyka drzwi do szpitala i otwiera je kiedy ktoś skończy wizyte, nie wiem co oni tam robią może wycinają nerki ludziom. Tą kastę trzeba zlikwidować

Pani dr. Adamczyk na wstępie mi oznajmiła, że nocna opieka jest od nagłego pogorszenia stanu zdrowia lub stanu zagrażającemu zyciu (a nie sor?). Od soboty mialam ostry ból gardła. Leki bez recepty nie pomogły. W poniedziałek po 4 rano pojechałam na opieke, ponieważ objawy się nasiliły, kolejnej nocy nie spałam. Doktor była niemiła i niekompetentną. Zasugerowała mi wycięcie migdalkow, skoro 5 raz jestem chora w ciągu 7 miesięcy pracując przy klimie niestety. Najgorsza doktor z jaką miałam doczynienia.

Wizyta 8lipca po godzinie 20 . Chwilę czekania bo było trochę ludzi ale poszło sprawnie. Trafiłam na młodą i sympatyczna panią doktor (M.Buksińska) badanie wykonane delikatnie i przeprowadzony wywiad. Wyszłam z receptą, zadowolona . Miejsce czyste , dużo miejsc żeby usiąść. Jestem zadowolona z wizyty.Pozdrawiam.;)

Jedna wielka porażka,kłócący się ludzie najpierw do rejestracji potem do lekarza.Tłum ludzi czeka do jedynego lekarza (miła babka), pielęgniarka jest tam chyba za karę,drze się na pacjentów,jak mój stary w oborze na krowy.Omijajcie szerokim łukiem

Zatrucie pokarmowe - niby błahostka. Rejestracja natychmiast, po niej jedynie 6 minut czekania na wejście do gabinetu. Pani doktor, miła, uśmiechnięta, profesjonalna i przejmująca się pacjentami. Temperatura, ciśnienie, badanie brzucha, poziom cukru, zastrzyk przeciwwymiotny, L4, porady dietetyczne oraz praktyczne co podczas zatrucia robić. Naprawdę chciałbym aby każda placówka medyczna tak działa. Jestem bardzo zadowolony i jak coś się dzieje ze zdrowiem to najlepiej tutaj.