Parking i noclegi Andrzej Hutyra

Bardzo nie miła obsługa. Nawet nie pomogli żonie wyciągnąć dużych walizek z samochodu. Jak się spytała czy jest podwózka na lotnisko to odpowiedzieli po co, przecież jest blisko, można iść z pieszo. I tak poszła z 2 dużymi walizkami.

Więcej nie skorzystam! Odśnieżył tak drogę między autami, że auta nie były w stanie wyjechać ze swoich miejsc. Ludzie próbowali wyjechać, a gość nawet nie podsypał piaskiem, no ale to widocznie za dużo - lepiej siedzieć w biurze. Padał śnieg jeden dzień, a po 3 następnych, ani nie odśnieżone jak należy ani nie posypane. Zarządzasz terenem? Bierzesz za to pieniądze? To zadbaj o podstawowe sprawy! Ostatni raz!

Fajne miejsce - bardzo blisko lotniska. Dobra cena. Miła obsługa. Żadnych problemów. Polecam i na pewno skorzystam w przyszłości.

Sympatyczna obsługa, nie ma problemu z miejscem na parkingu jeśli się wcześniej zarezerwuje, bardzo blisko lotniska (można wyjść furtką zaraz koło ronda), ceny rozsądne. Trzeba pamiętać tylko, że płatność za parking przyjmuje się tylko gotówką, ale obsługa za każdym razem przypomina.

Przystępne ceny za parking i bardzo blisko lotniska. Polecam!

Odradzam korzystanie z tego parkingu - omijać szerokim łukiem. Obsługa grubo skórna" dosłownie i w przenośni

POLECAM , POLECAM ,POLECAM !!! Zostawiliśmy auto na ponad miesiąc (Peugeot 407 ) . Pan postawił nas koło słupa ,żeby w razie czego można było podłączyć prostownik i odpalić auto , ale to nie było potrzebne auto odpaliło od razu. Pan bardzo miły i pomocny :) Jeszcze raz polecam z całego serca :) Parking blisko lotniska :) Polecam Wszystkim parking u Andrzeja :)

Niepowazna firma, niepowazny wlasciciel. Umawia sie na przyjazd po 4 rano, a parking zamkniety. Telefonu tez nie odbiera, dobrze ze znalazlo sie miejsce na parkingu obok. Nie potrafi nawet oddzwonic, wyjasnic co sie stalo. Omijac szerokim lukiem.

Nie polecam!!! Zostawiliśmy auto na tydzień-samochód świeżo kupiony,mierzony przy zakupie miernikiem lakieru. Przy odbiorze auta na drzwiach ślad po nieudolnej próbie zamalowania rysy przez całe drzwi pasażera jakby lakierem do paznokci. Po zgłoszeniu obsłudze usłyszeliśmy,że „klienci nie takie rzeczy wymyślają”,”jakim lakierem,co pani wygaduje”,”chyba ma pani coś z głową”,”to próba wyłudzenia”. Syn właściciela z wielką łaską sprawdził monitorning w celu udowodnienia,że nikt koło nas nie parkował. A wyglądało to tak,że klikał na wybrany dzień i losową godzinę i na tym był koniec oglądania. I co chwilę tekst”tak jak widać nikt obok nie stał”. Nie wytrzymałam do końca i po prostu wyszłam stamtąd. Brak chęci pomocy, sprawdzenia czy faktycznie coś sie wydarzyło,od momentu zgłoszenia tylko oskarżenia w naszą stronę,że jesteśmy naciągaczami i zmyślamy. Szczerze nie polecam,przykre jest to że człowiek powierza komuś auto na które często zbiera jakiś czas a potem zostaje zwyzywany od „nienormalnych” i „wyłudzaczy”.