Mazurskie Uroczysko Agroturystyka

Urocze , spokojne miejsce dla ludzi ceniących sobie kontakt z natura. Przemili właściciele siedliska i łagodne czworonogi. Można łowić rybki , pływać łódka , rowerkiem wodnym lub kajakiem. Niedaleko jest piękna trasa rowerowa szlakiem dawnej kolejki wąskotorowej. Blisko jest do Szczytna gdzie można zwiedzić ruiny zamku krzyżackiego i przejechać się rowerem wokół jezior. Dla dzieci atrakcją w Szczytnie jest wędrówka w poszukiwaniu Pofajdoków- rzeźb małych stworków umiejscowionych w różnych miejscach miasta. Woda w jeziorze otulającym siedlisko -krystalicznie czysta. No a wisienką na torcie są przepyszne śniadania i obiadokolacje! Szczerze polecam to miejsce!

Doskonała lokalizacja dla spragnionych ciszy, spokoju i kontaktu z naturą. Także dla aktywnych fizycznie: rowery, kajaki, stół do pingponga oraz boisko. Teren ogrodzony, bezpieczny dla dzieci. Pyszne domowe jedzenie. Troskliwy gospodarz.

Cudowne miejsce, ukryte w lesie, z dala od szosy, nad jeziorem, z własną plażą, kąpieliskiem. Można wypożyczyć łódkę, kometkę, rowery, jest plac zabaw dla dzieci, boisko do siatkówki, są leżaki i miejsce na ognisko. Pobyty ze śniadaniem i obiadokolacją. Państwo prowadzący agroturystykę są bardzo mili. Apartamenty są obszerne i wygodne, wszędzie czyściutko, jedyną niewygodę mogą stanowić dość strome i wąskie schody, ale z barierkami. W łazience naszego apartamentu było słychać sąsiadów za ścianą, w sypialni już nie. Na terenie mieszkają dwa bardzo przyjazne psy, można też przyjechać z własnym czworonogiem. Zdecydowanie polecamy!

Serdecznie polecam to miejsce,cisza spokój, teren zamknięty, można wypłynąć na jezioro kajakiem, łódką albo rowerkiem wodnym, wyżywienie na miejscu, obiady jak u mamy, śniadanie mogłoby być bardziej różnorodne,ale ogólnie, smacznie i świeżo. Właściciel bardzo sympatyczny,Panie które tam pracują z sercem na dłoni.Polecam i do zobaczenia.

W Mazurskim Uroczysku panuje wspaniała,rodzinna atmosfera.Gospodarze urozmaicają pobyt swym gościom udostępniając kajaki, łódki, rowery wodne, leżaki ,kapoki itp.Mozna również wybrać się na przejażdżkę rowerową czy korzystać z sali gier , zagrać w bilard,tenisa stołowego,w siatkówkę,czy koszykówkę.W razie potrzeby odwożą wczasowiczów na lotnisko lub dworzec PKS.Wyżywienie wspaniałe jak u Babci.Szczególne podziękowania dla p.Lucynki za wspaniałe zupki i p.Marylki , p.Marka i Witka za stworzenie rodzinnej,miłej atmosfery podczas pobytuWłaścicielce Ewie i jej pieskowi Szogunowi podziękowania za wspaniały pobyt w Uroczysku

Urocze miejsce! To zakątek dla osób zabieganych, przepracowanych chcących wyciszyć się, naładować akumulatory i lubiących wędkować. Na pochwałę i zachwyt zasługuje nie tylko otoczenie siedliska, ale również jego personel. Pan Marek - właściciel jest mózgiem Mazurskiego Uroczyska, dosłownie czuwa nad wszystkim. Obsługa marzenie. Pani Zuzanko i Pani Julko jesteście obowiązkowe, pracowite i towarzyskie. Wyśmienitą i domową kuchnię Uroczysko zawdzięcza Pani Lucynie. Śniadania obfite, obiady zawsze dwudaniowe.Pokoje czyste, przytulne, wyposażone we wszystko co niezbędne. Łóżka bardzo wygodne, w momencie odpływaliśmy w objęcia Morfeusza. Łazienki jak na agroturystykę komfortowe. Żal było wyjeżdżać. We wrześniu będziemy tam jeszcze raz. Będzie to nasz trzeci pobyt :)Szczerze polecamy Mazurskie Uroczysko

Urocze miejsce. Ciche i spokojne. Odpowiednie dla ludzi którzy cenią sobie wypoczynek zdala od zgiełku wielkomiejskiego, wędkowanie, grzybobranie, wycieczki rowerowe.

Właśnie wróciliśmy z majówki i miejsce jest na prawdę jak sama nazwa wskazuje urocze". Nad samym jeziorkiem

Miejsce zajefajne, okolica cicha mało turystów, jeziora czyste i urokliwe. Nie jest to miejsce dla kogoś kto szuka dyskotek Pabuw i nocnego życia ale jeśli lubisz ciszę śpiew ptaków i obcowanie z naturą to jak najbardziej polecam. Kwatery ciekawe tematyczne bez gwiazdek ale czysto i wszystko co potrzebujesz do wypoczynku jest. Jak to zawsze bywa muszą być jakieś minusy dla mnie to kuchnia niestety nie dorównuje okolicy lecz nie wiem czy to była mała obsuwa czy standard mam nadzieję że zwykle nieporozumienie lub nie dogadanie. Pomimo tego uważam że Uroczysko ma potencjał. Na miejscu właściciela zaprosił bym Magdę Gessler na kuchenne rewolucje.Apropo łowienia ryb bo widzę w komentarzach wersja dla nas że tu trzeba specjalne zezwolenie i danie shen.