Willa Pastel

Polecam, super miejsce, super ludzie, lokalizacja idealna. Pani Manager profesjonalna, bardzo ciepła osoba. Miejsce parkingowe za darmo. Pokoje czyste, super urządzone i ciepłe. W pokoju na gości czeka miły prezent /grzybki marynowane/ ten smak !!! Polecam, na pewno tam wrócę!!!!

Fajna lokalizacja, ogromny plus za kiosk w którym można się błyskawicznie wymeldować, karta zamiast klucza też jak dla mnie wygodniejsza. Na pewno nie spodziewałam się wymiany ręczników już następnego dnia (z tego co czytałam nie jest to obowiązek w 3 gwiazdkowych hotelach). Herbaty i kawa w pokoju. Słoiczek grzybów na powitanie.

Tylko 3, gdyż jak na tę cenę to duże rozczarowanie. Gdyby hotel był tańszy to dałabym 4. Przy recepcji sztuczny duszący zapach taniego aromatyzera, sauna 100 zł/1h, płatna dodatkowo, kiedy już sam hotel jest bardzo drogi, to już duża przesada, więc nie skorzystaliśmy. Pokoje skromne, aczkolwiek ładne drewniane meble, łazienka jakby sprzed 30 lat.Miły akcent to słoiczek grzybków dla gości w pokoju, dziękujemy :)Pokój czysty, tutaj nie mieliśmy zastrzeżeń.

Bardzo przyjemne miejsce. Przytulne pokoje

Ocena - bardzo zdecydowana 1! Po przejechaniu połowy Polski, POTWIERDZONA kilka dni wcześniej rezerwacja (widoczna w systemie booking) ZGUBIŁA SIĘ W OBIEKCIE, który miał pełne obłożenie i zostawił nas na lodzie... Pan recepcjonista robił co mógł, żeby jakoś uratować sytuację, pomagał szukać nowych noclegów, co było wręcz niemożliwe zważając na długi weekend sierpniowy. Nie można tego powiedzieć o pani kierownik, którą stać było jedynie na rozmowę telefoniczną. Nie wykazała żadnej inicjatywy, by rozwiązać problem. Wg niej słowo trudno" wystarczyło

Miałem okazję spędzisz czas w tym hotelu. Świetna lokalizacja. Sporo gastrononomii i sklepów w promieniu kilkudziesięciu metrów. Pokoje czyste i przyjemne. Łazienka z prysznicem również. Jeśli będę w okolicy to z chęcią skorzystam. Polecam.

Pokój czyściutki może trochę za mały nie da się w pokoju spędzić dużo czasu (grozi klaustrofobią). Hotel polecam fajna miejscówka blisko centrum.

Trochę rozczarowująco. W pokojach z oknem wychodzącym na ruchliwą ulicę trudno o spokój nawet w nocy. Materac i poduszka mocno wyeksploatowane. Na śniadanie najlepiej przyjść wcześnie rano , bo później zostają już resztki, nikt nie uzupełnia, brakuje nawet talerzy i filiżanek. Grzybki na przywitanie okazały się chińskim produktem.Na plus czystość w pokoju i łazience.

Obsluzony w recepcji, zostalem skierowany do pokoju na drugim pietrze.Grzecznie zatem prosze o wskazanie windy.Konsternacja, rozladawana moim usmiechem i wyjasnienie ze wiem o tym, ze tu nie ma jej. Nie bylo zle. Samemu dotarlem na pietro. Pokoj maly ale dobrze wyposazony. Łóżko w miare miekkie. Prysznic z deszczowni leci goracy. Robi sie fajnie. Przywitala mnie niespodzianka na stole. Sloiczek pieczarek w zalewie slodko-kwasnej. Cos nowego. Sniadania wystarcza na poranne pobudzenie jelit. Wybor nieduzy ale smaczny. Polecam wedliny w rozsadnych ilosciach. Inne potrawy tez. Kazdy chce sprobowac. W podgrzewaczu krecioly drobiowe i bekon. Jajecznice jeszcze musza sie nauczyc robic. Kiepska. Sa soki i expres do kawy. Smaczna. Obsluga czai sie" by uzupelniac braki w ofercie. Robi to dyskretnie.Chetni do skorzystania z miejscowej restauracji dostana powitalny kieliszek wina.Polecam."

Dobry stosunek ceny do jakości. Blisko szpital, liczne sklepy i lokale gastronomiczne. Pokój czysty ale znieznacznym hotelowym" zapaszkiem