OMEGA Fitness & Gym

Siłownia mała, recepcjonistką nie chce się chyba nic. Trenerzy? Chłopak może coś jeszcze tam robi ale trenerka to pomyliła siłownie z klubem. Słabo

Sprzęt w miarę ok ale strasznie drogie karnety i oszczędność na oświetleniu wieczorami trzeba zawsze uwagę zwracać że nic nie ma widać i można sobie krzywdę zrobić jest to strasznie irytujące ale ponoć takie rozkazy mają z góry narzucone by oszedzac :/

Jara mnie klimat na tej siłowni serio, ciężary trochę za dużo ważą ale myśle że to kwestia pogody ;)

W cenie ich karnetów znajdziecie w okolicy dużo lepsze miejsca z większą ilością sprzętu i PROFESJONALNYMI trenerami personalnymi. Miejsce bardzo spada jakościowo.

Nie podoba mi się że została mi kilkukrotnie zwrócona uwaga że ,,za głośno odkladam ciężar,, nie można skupić się na treningu, poza tym ceny są zbyt wysokie

To nie jest siłownia, tylko typowy klub fitness. Po za tym wszystko ok.

Moim zdaniem jedna z najlepszych w okolicy siłownia. Miłe recepcjonistki. Zorganizowane zajęcia z trenerami -mega. W jednym karnecie tyle zajęć. Dla chcącego to codziennie coś innego.

Siłownia która pozwala odpocząć psychicznie, a przy tym wyrobić sobie wymarzoną figurę. Inne siłownie może i mają większy metraż lub więcej sprzętu, ale w żadnej innej nie poczułam się tak komfortowo jak w Omega Fitness Gym. Recepcjonistki na tej siłowni to najmilsze osoby jakie poznałam, które zawsze służą pomocą. Trenerzy personalni, mimo nie zawsze wykupionych treningów, udzielają pomocy początkującym przede wszystkim nie oceniając ich. Manager Adrian to fantastyczny facet, który zawsze dodaje otuchy przy treningu przez co człowiek czuję się jak w domu. Czytając negatywne opinie innych mam wrażenie, że nie byliśmy na tej samej siłowni. Pozdrawiam